PKP IC uczciło pamięć inż. Ernesta Malinowskiego

Dziś przejazd porannego pociągu TLK „Malinowski” z Warszawy do Przemyśla i Krynicy miał wyjątkowy charakter. Na odcinku do Krakowa do składu dołączony został bowiem wagon konferencyjny, w którym odbyło się spotkanie Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Komunikacji RP z udziałem m.in. członka zarządu PKP Intercity Jarosława Oniszczuka. W krótkiej konferencji prasowej przed odjazdem pociągu ze stacji początkowej uczestniczył natomiast Alberto Efrain Salas Barahona, ambasador Peru w Polsce.

Dzikowska: To arcydzieło sztuki technicznej naszego rodaka

Podkreślał on duże znaczenie postaci Malinowskiego dla historii jego kraju. Polski inżynier zasłynął bowiem jako twórca najwyżej wówczas położonej linii kolejowej świata prowadzącej przez Andy. Przebiega ona m.in. przez przełęcz Ticlio (4818 m n.p.m.), która przez 130 lat była najwyższym punktem na kolejowej mapie świata – zmieniła to dopiero budowa tzw. Kolei Tybetańskiej w Chinach (stacja Tanggula leży na wysokości 5068 m n.p.m.).

5 stycznia tego roku przypadała 200. rocznica urodzin słynnego budowniczego. W związku z tym rok 2018 został ogłoszony przez SITK rokiem Ernesta Malinowskiego. Dzisiejsze uroczystości, w których wzięła udział m.in. znana podróżniczka Elżbieta Dzikowska, były elementem obchodów jubileuszu. – Przez wiele lat za twórcę Centralnej Kolei Transandyjskiej uważano amerykańskiego sponsora Henry'ego Meiggsa, a przecież to arcydzieło sztuki technicznej końca XIX w. stworzył nasz rodak – zauważyła Dzikowska.

Wszechstronny inżynier komunikacyjny

Kolej Transandyjską można uznać za dzieło życia inż. Malinowskiego, ale nie była ona jedynym interesującym obiektem infrastrukturalnym zrealizowanym przez polskiego budowniczego. Na początku swojej kariery, w 1839 r., pracował on przy budowie linii kolejowej Paryż – Hawr. Następnie współtworzył drogi kołowe w Algierii i port w Algierze, pracował przy regulacji rzek i usprawnianiu żeglugi śródlądowej we Francji.

Do Peru wyjechał w 1852 r. jako inżynier rządowy. Zakres jego obowiązków był bardzo szeroki: miał opracowywać projekty prac budowlano-melioracyjnych, a potem nadzorować inwestycje, wytyczać drogi, konstruować mosty, a nawet wykreślać mapy topograficzne. Opracowywał plany fortyfikacyjne, szkolił kadrę inżynierską i był jednym z twórców pierwszej szkoły technicznej w tym południowoamerykańskim kraju.

Malinowski będzie upamiętniony na Dworcu Centralnym

Od 1859 r. projektował linie kolejowe. Budowa najważniejszej z nich – biegnącej przez Andy – rozpoczęła się jedenaście lat później. Jak wskazuje w komunikacie prasowym SITK, osobiście nadzorował on roboty oraz sprowadzał materiały i tabor kolejowy. Główna trasa do miasta La Oroya została ostatecznie oddana do użytku w 1893 r. Sześć lat później Malinowski zmarł w Limie, pozostawiając po sobie słynącą z licznych tuneli i wiaduktów magistralę stanowiącą do dziś popularny środek transportu i wielką atrakcję turystyczną.

SITK zapowiada kolejne wydarzenia związane z obchodami Roku Ernesta Malinowskiego. Wśród nich jest konkurs wiedzy o inżynierze dla uczniów szkół średnich (we wrześniu), otwarcie wystawy poświęconej budowniczemu w Toruniu (również we wrześniu) i przeprowadzenie konferencji naukowej o budownictwie kolejowym (w grudniu). Pod koniec roku na stołecznym Dworcu Centralnym odsłonięta ma zostać tablica z podobizną Malinowskiego.