PKP Intercity postara się zminimalizować niedogodności związane z 83-minutowym postojem pociągu TLK Korsarz na stacji Słupsk. Podstawi autobusy, którymi krótko po przyjeździe pociągu, będzie się można dostać do Ustki.
Brak możliwości szybkiego wyprawienia pociągu TLK Korsarz wiąże się z nie w pełni sprawną automatyką na stacji w Charnowie Słupskim i sporym obciążeniem 17-kilometrowej trasy ze Słupska do Ustki. Więcej na ten temat pisaliśmy w tekście
"Pociąg TLK do Ustki poczeka na wolny tor 83 minuty". PKP Intercity postanowiło, po nagłośnieniu przez nas sprawy, interweniować.
– PKP Intercity, w celu zminimalizowania niedogodności spowodowanych postojem pociągu TLK 80190/1 Korsarz w stacji Słupsk, od pierwszego dnia kursowania, czyli od 27 czerwca wprowadza na odcinku Słupsk – Ustka dodatkową możliwość przejazdu do Ustki zastępczą komunikacją autobusową – poinformowało nas biuro prasowe PKP Intercity.
Autokary odjeżdżać będą sprzed dworca w Słupsku o godzinie 8.15. To 22 minuty po przyjeździe Korsarza. Podróżni chcący odbyć przejazd autobusami w asyście drużyny konduktorskiej będą mogli udać się do wyznaczonego miejsca ich postoju.
Tym samym pasażerowie dotrą do stacji Ustka po około 25 minutach jazdy. Pociąg TLK 80190/1 po planowanym postoju w stacji Słupsk odjedzie o godzinie 9.16 w kierunku Ustki. Pasażerowie zatem będą mieli możliwość odbycia podróży na odcinku Słupsk – Ustka pociągiem TLK 80190/1 Korsarz lub zastępczą komunikacją autobusową, o czym będą informowani na pokładzie pociągu – czytamy w informacji przesłanej do „Rynku Kolejowego”.
Będzie też alternatywa w postaci przejazdu pociągiem Polregio o godzinie 8:23. Wygląda na to, że autobus intercity i pociąg regio dotrą do Ustki o tej samej porze. Poranne pociągi regio do Ustki są jednak bardzo oblegane i istnieje obawa o to, czy zdołałyby przyjąć wszystkich pasażerów Korsarza.