- Wystarczy naprawić 25-kilometrowy odcinek torów między Rybnikiem a przygranicznymi Chałupkami, by rybniczanie mogli jeździć do czeskiej Pragi pociągami Pendolino - napisał w piątek "Dziennik Zachodni". - Nie ma takiej możliwoŚci - dementują jednak Äeské Dráhy w odpowiedzi na zapytanie "Rynku Kolejowego".
Władzom Rybnika marzy się, by superszybkie pociągi dojeżdżały właŚnie do stolicy Subregionu Zachodniego - To byłoby dla nas zbawienie. Dla aglomeracji rybnickiej istnienie sprawnej komunikacji szynowej jest alternatywą dla remontowanych i nadmiernie obciążonych dróg. Można by przedłużyć trasę z Ostrawy do Rybnika. Były już nawet prowadzone kiedyŚ rozmowy w tym temacie, ale Czesi nie są głupi, nie wyŚlą szybkiego pociągu na zdewastowaną linię - powiedział "Dziennikowi Zachodniemu" Adam Fudali, prezydent Rybnika, który zaapelował do PKP o naprawę torów. ProŚbę PKP PLK o współudział w finansowaniu remontu nazwał jednak absurdalną.
Więcej
O to, czy w przypadku wyremontowania linii kolejowej relacja Praga-Ostrawa mogłaby zostać przedłużona do Rybnika "Rynek Kolejowy" zapytał właŚciciela pociągów Pendolino - Koleje Czeskie (Äeské Dráhy) - Nasza spółka nie bierze w tym momencie pod uwagę takiej możliwoŚci - odpowiada stanowczo Radek Joklik z CD - Potrzebujemy wszystkich siedmiu pociągów do obsługi połączenia Praga - Ostrawa - dodał. Joklik przyznał, że w przeszłoŚci były prowadzone rozmowy na ten temat, a uruchomienie połączenia uniemożliwił stan polskiej infrastruktury.