Nocne zamknięcie stacji Kutno na dłużej. TLK „Uznam” przez Łódź

Choć według pierwotnego harmonogramu roboty pomiędzy aglomeracjami warszawską i poznańską miały być już od dłuższego czasu zakończone, modernizacja jednej z najważniejszych magistral kolejowych w kraju trwa. Roboty są prowadzone na obszarze, który ma podlegać powstającym lokalnym centrom sterowania (LCS) w Łowiczu i w Kutnie. W drugiej ze wskazanych lokalizacji zarządca infrastruktury zdecydował się na ograniczenie ruchu pociągów w porze nocnej, co ma ułatwić realizację inwestycji.

– Na stacji Kutno i szlakach przyległych kontynuowane są prace przy budowie i podłączaniu urządzeń nowego systemu sterowania – mówi Rafał Wilgusiak z Zespołu Prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych. Robotnicy przebudowują też układ torowy w zachodniej części stacji. W związku z tym od początku września wieczorne TLK „Kociewie” z Gdyni do Łodzi oraz poranny kurs w kierunku przeciwnym, a także nocne TLK „Uznam” z Warszawy do Szczecina i Świnoujścia kursują zmienionymi trasami.

W Kutnie trwa montaż urządzeń sterowania ruchem

Pierwszy z wymienionych kursów kończy bieg we Włocławku, drugi zamiast przez Łowicz i Kutno kierowany jest przez Koluszki, Łódź-Widzew oraz Poddębice (w tym ostatnim przypadku bez postoju handlowego). – W kolejnych miesiącach najintensywniejsze prace nadal będą realizowane w godzinach nocnych – zapowiada przedstawiciel PKP PLK. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami „Kociewie” wróci jednak w październiku do Łodzi.

Zmiany w organizacji ruchu jeszcze przez pół roku

Na swoją podstawową trasę nie wróci natomiast „Uznam”. Nadal będzie on kierowany przez Łódź i pozostanie jedynym pociągiem nocnym w trzecim co do wielkości mieście kraju. Dla podróżnych z innych miast oznacza to istotne wydłużenie czasu podróży i długości pokonywanej trasy. Taka organizacja ruchu będzie obowiązywać co najmniej do połowy grudnia, a więc przez cały okres obowiązywania kolejnej tzw. korekty rozkładu jazdy.

Pasażerowie muszą jednak liczyć się z o wiele dłuższym okresem obowiązywania zmian. – Zakończenie robót mających wpływ na ruch pociągów pasażerskich przewidziane jest na wiosnę 2023 r. – stwierdza bowiem Rafał Wilgusiak. Zapewnia jednocześnie, że wszelkie uzgodnienia z przewoźnikami odbywają się z należnym wyprzedzeniem, a podróżni będą otrzymywać informacje o rozkładzie jazdy odpowiednio wcześnie.