Spółka PKP SA zapewniała, że przed zimą dworzec w Myszkowie będzie gotowy. Obietnice te mogą być jednak trudne do zrealizowania. W przetargu na dokończenie remontu dworca nie wpłynęła żadna oferta.
Remont dworca w Myszkowie został wykonany w około 90 procentach. Niestety potem pojawiły się problemy - zbankrutował wykonawca remontu dworca.Budynek planowo powinien być otwarty dla podróżnych już 30 września 2012 roku. Opóźnienie wynosi już ponad rok, a końca rozpoczętych prac nie widać.
Spółka PKP SA rozwiązała umowę z poprzednim wykonawcą, a następnie rozpisała przetarg na dokończenie inwestycji. Postępowanie jednak unieważniono, ponieważ nie wpłynęła żadna oferta.