Marek Sowa: Nie wydamy pieniędzy na infrastrukturę kolejową

W związku z powołaniem spółki Koleje Małopolskie, „Rynek Kolejowy” przeprowadził rozmowę z Markiem Sową, Marszałkiem Województwa Małopolskiego. Powstanie spółki zbiega się z coraz głośniejszymi staraniami lokalnych społeczności w celu modernizacji infrastruktury kolejowej, na której nie odbywają się przewozy dotowane przez Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego. Mowa tutaj o liniach stycznych na wybranych fragmentach, np. linia nr 97 Skawina – Żywiec na odcinku Sucha Beskidzka – Hucisko – Żywiec oraz 108 Stróże – Krościenko z Stróż do Jasła.

Obecnie ważą się losy studium wykonalności modernizacji linii 97, którego przygotowanie byłoby pierwszym krokiem w celu jej modernizacji. Szlak ten stanowi fragment najkrótszej drogi połączeń kolejowych z województwa śląskiego w rejon Podhala.

– Województwo małopolskie nie jest właścicielem tej linii. Właścicielem są PKP Polskie Linie Kolejowe i to wyłącznie w ich gestii jest możliwość rewitalizacji czy modernizacji tej linii. Gdyby się okazało, że zarządcy zabraknie do zamknięcia procesu inwestycyjnego sto czy dwieście tysięcy złotych, to oczywiście możemy taką pomoc rozważyć. Jeszcze raz podkreślam, województwo nie jest właścicielem tej linii w związku z tym nie może jej modernizować – powiedział Marek Sowa.

– Popieramy proces modernizacji linii Żywiec – Sucha Beskidzka, niemniej jednak w programach regionalnych nie ma środków finansowych na rewitalizacje linii. Zgodnie z linią demarkacyjną, źródłem finansowania jest wskazany program Infrastruktura i Środowisko. Tam PKP PLK muszą zabiegać o sfinansowanie. Przypomnę, że realizacja tego programu w części kolejowej jest najsłabsza. Co prawda w ostatnim czasie poprawia się, ale w dalszym ciągu poziom wykorzystania tych funduszy jest najmniejszy – mówił Marek Sowa.

– Na przyszłą perspektywę skupiamy się wyłącznie na zakupie taboru kolejowego – mówił Marek Sowa.