Rozbudowa zaplecza taborowego PKP Intercity w Lublinie opóźni się o rok. Jednym z powodów są zmiany w projekcie – twierdzi Ministerstwo Infrastruktury w odpowiedzi na interpelację poselską.
Przed miesiącem informowaliśmy, że rozbudowa i modernizacja bazy PKP Intercity w Lublinie jest w zaawansowanej fazie projektowania. Termin otrzymania pozwolenia na budowę przewoźnik szacował wówczas na ostatni kwartał bieżącego roku.
Zmiany w projekcie wydłużyły cały proces
– Zrealizowano m. in. poniższy zakres: opracowanie projektu budowlanego, zatwierdzenie projektu zagospodarowania terenu (PZT), zakończenie badań geotechnicznych i inwentaryzacji, uzyskanie licznych warunków technicznych od gestorów sieci (m. in. PGE, PKP PLK, MPWiK, LPEC) – wylicza w odpowiedzi na interpelację poselską w tej sprawie wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak. Trwają konsultacje środowiskowe i przeciwpożarowe, a także końcowe uzgodnienia branżowe i korekty związane – między innymi – ze zmianami lokalizacji niektórych obiektów
Ogłoszenie przetargu na wybór wykonawcy robót budowlanych ma nastąpić w pierwszym kwartale przyszłego roku. – Termin ten uwzględnia niezbędny czas na zakończenie prac projektowych i uzyskanie wszystkich wymaganych pozwoleń administracyjnych – wyjaśnia wiceminister. Obiekt ma być uruchomiony w pełnym zakresie pod koniec 2027 r. (nie 2026, jak planowano pierwotnie).
Opóźnienia narastają od wielu lat
Według autora interpelacji, posłów PiS Michała Moskala i Dariusza Stefaniuka, winę ponosi obecny rząd, który nie sprawował nad inwestycją skutecznego nadzoru. Parlamentarzyści grzmią o marnowaniu „dziedzictwa rządu Prawa i Sprawiedliwości, które miało wzmocnić Lubelszczyznę jako ważny węzeł kolejowy”.
W rzeczywistości jednak nie jest to pierwszy przypadek opóźnienia w rozbudowie bazy utrzymaniowej PKP Intercity, a „zasługi” poprzedniej ekipy w tym zakresie są co najmniej równie duże. Jak pisaliśmy w ubiegłym roku, zaplanowana za rządów PiS realizacja rozbudowy baz taborowych ma
gigantyczne opóźnienie: w 2017 r.
zapowiadano wydanie na ten cel ok. miliarda złotych w ciągu sześciu lat, tymczasem do końca 2023 r. podpisano
umowy warte zaledwie 400 mln zł (nie mówiąc już o ich realizacji).
Ok. 150 nowych miejsc pracy
Umowę na zaprojektowanie rozbudowy lubelskiego zaplecza PKP Intercity przewoźnik podpisał z konsorcjum BDK – Infrares w marcu 2024 r. Wartość umowy to 2 274 270 zł brutto. Według harmonogramu prace projektowe powinny były zakończyć się już dwa miesiące temu (marzec roku 2025).
Inwestycja ma objąć przebudowę układu torowego, budowę hali utrzymania z zapleczem administracyjno-warsztatowym, posterunku rewidenckiego, dróg technologicznych i sieci trakcyjnej. Oświetlenie, punkty grzania 3kV, instalacje sanitarne oraz zaplecza techniczno-magazynowe i socjalne zostaną zmodernizowane.
Zatrudnienie ma zostać zwiększone z ok. 250 do ok. 400 osób. Spośród nich 20 ma pracować w hali utrzymania bieżącego (będą to głównie pracownicy przeniesieni z innych obiektów), 50 – na posterunku rewidentów, a co najmniej 200 – w hali serwisowej (ok. 55 osób na zmianie). Pracę znajdą zarówno specjaliści utrzymania i naprawy taboru, rewidenci, technicy, pracownicy zaplecza administracyjno-technicznego, jak i personel biurowy.