Łódzkie: CZT chce kolei do Bełchatowa

Szkoda, że mapka Bełchatowa przedstawia stan sprzed, tak na oko, 20 lat, bo w okolicach planowanych wariantów powstało bardzo dużo nowej zabudowy. Wystarczy włączyć Google Earth i przełądczyć na najświeższe zdjęcia - z września 2014.

Szkoda, że na lini Zgierz-Kutno nie ma drugie toru ....

Oooo, Stasio ostro snuje swoje wizje i próbuje naciągnąć kolejne samorządy na realizację swoich marzeń. Ale pasażerów w pociągach w ślaskim to już policzyć nie umiał.

@Krzysztof Rytel
To teraz małe pytanko, jak ma wyglądać szczegółowy kosztorys remontu szlaku do Białego Ługu i budowy protezy wieluńskiej oraz jak chcecie rozwiązać kwestię połączenia z liniami kolejowymi 131 i 146?

Ta linia powinna mieć wpisany ustawowy ZAKAZ poruszania się po niej pociągów ekonomicznych TLK relacji Warszawa- Wrocław , ponieważ oznacza krzywdzące pomijanie Najważniejszej Łajby pod Słońcem, czyli Łodzi oraz naszego wiernego sojusznika w sprawach Ygrekowych Kalisza.


Co innego, gdy sprawa dotyczy Łodzi.
Nam WOLNO.
Nam SIĘ NALEŻY.
My jesteśmy z innej, LEPSZEJ gliny.


Łódź MOŻE, nawet segmencie ekonomicznym TLK grzać sobie do Krakowa po szczerych polach CMK z pominięciem jakiś tam wiosek typu Piotrków, Radomsko czy CZĘSTOCHOWA, a postoje pośrednie sobie wymyślimy w oPOcznie i Gosiewie w szczerym polu- i gra muzyka. I mamy już ekonomiczny pociąg pospieszny w służbie publicznej.

Nam WOLNO.
Nam SIĘ NALEŻY.
Chcemy w końcu pokazać temu śmiesznemu kraikowi wała.

@Kuzyn Bozi aka Kolejarz 65
Świetne naprawdę ;) Pokichałem się ze śmiechu.

A w jeszcze dalszej perspektywie Bełchatowowi bardzo przysłużyłaby się linia Pabianice - Bełchatów - Kamieńsk (ewentualnie Radomsko). I porządny węzeł by się zrobił i do Łodzi byłoby bliżej...

@Kuzyn Bozi

Gratulacje - znakomite podsumowanie :)

Już słyszę te protesty i larum jakie się podniesie w Bełchatowie jak się ludziska dowiedzą, że pod ich oknami będzie przejeżdżał pociąg. Polacy są przecież tacy, że owszem pociąg jest potrzebny ale nie w moim sąsiedztwie. Co innego, gdyby budowano kolejną wielopasmową ulicę albo supermarket.
A z innej beczki - czy ktoś sprawdzał jakie będą promienie łuku poziomego dla toru w wariancie czerwonym, bo tutaj widzę piękną serpentynę a'la Wałbrzych Miasto - Wałbrzych Główny. Widoki może i fajne ale jak to się odbije na prędkości i zużyciu elementów stalowych.

@Bozia
Zdziwisz się i to bardzo. JSK pewnie znana ci z infrastruktury kolejowej w rejonie kopalń jest żywo zainteresowana wprowadzeniem na linie JSK w obrębie Jastrzębia Zdroju ruchu pasażerskiego. Powód? Na dostosowanie infry dostanie sporo kasy z FK i UE!

A oglądając zdjęcia satelitarne zauważyliście drobny szczegół,tzn. że wariant zielony przebiega doliną Rakówki?Teren musi być tam ciekawy,tym bardziej że przy większych deszczach to regularne mokradło (zresztą nie wiem,czy nie w jakimś stopniu chronione)?Właśnie dlatego to jedyny wolny pas w tym rejonie Bełchatowa.Poza tym dobrze widziałem,że zielony wariant ma wykosić rynek (ależ ludzie się wzburzą;frekwencja spora,jako niejednokrotny klient wiem)?Ten pierwszy przystanek na zielony jak widzę przy Olimpii,prawda?To akurat całkiem rozsądne,gorzej z resztą; wariant czerwony z kolei też idzie parkiem nadwodnym,tym co przebiega w pobliżu hali,hotelu Sport i Leclerca?Coście się tak na te parki bełchatowskie uwzięli?Bo to jedyne wolne pasy w mieście?

Żaden z Was nie wziął chyba pod uwagę lokalnych realiów: tam każdy i jego pies ma brykę;dodaj do tego kozacką naturę kierowców z blachami EBE i fakt,że największym popytem z PKS-ów ciesz się trasa do Łodzi przez Pabianice,a zobaczysz że to chyba ostatnie miejsce,gdzie jest sens odtwarzania linii kolejowej. Spędzałem tam cały roboczy tydzień niemal przez 1,5 roku, więc zdążyłem nieco poznać tę mieścinę. No i kwestia PGE: mieszkałem w tym czasie na Przytorzu,z widokiem na linię kolejową,więc ruch na niej mogłem śledzić praktycznie na bieżąco.Kilka pociągów dziennie,ale chyba nie do końca pokrywające się godziny,więc "kopalniaki" i elektrownia mogą się rzucać i taktu nie da się ułożyć. W sumie ciężka sprawa,a i słodkich owoców tego trudu też jakoś nie widać w perspektywie...

a jakoś nikt nie mówi żeby Bełchatów połączyć z Łodzią - wystarczy pociągnąć linię z Zelowa (Łaska) i już w domu. Rzut beretem.

Szacunek dla CZT.

@Bozia
Człowieku pleciesz od rzeczy jak obity. Poza tym mieszasz podstawowe kategorie- nie rozróżniając ich oraz nie rozumiesz podstawowych mechanizmów.

Jakby mi zależało na uwaleniu Łodzi i wymazaniu jej z mapy połączeń dalekobieżnych Polski to przecież bym kibicował na przykład przetrasowaniu nocnych Karkonoszy na CMK przez Gosiewo, co zresztą będzie miało niestety miejsce, a nie obstawałbym aby ten pociąg dalej jeździł przez Łódź i Kalisz. I gdzie ja kiedykolwiek negowałem to, że większa część segmentu ekonomicznego Warszawa- Wrocław powinna jeździć przez Kalisz, tylko część przez Częstochowę , ale tu również wiedenką przez Koluszki, a nie bynajmniej po linii CMK. Inna bajka to segment Premium relacji Wrocław – Warszawa od tego jest specjalnie do tego celu wybudowana linia dedykowana CMK, a proteza koniecpolska jest tylko WSTĘPNĄ ŁĄCZNICĄ. Być może koncepcja Wieluń- Idzikowice będzie następnym etapem – już docelowym :P



Ale Ty jak zwykle „widzisz, jedynie co chcesz widzieć” oraz „odczytujesz sobie jedynie to, co chcesz odczytać” - a nie jak moje stanowisko w „kwestiach łódzkich” naprawdę wygląda formułując pod moim adresem zupełnie niedorzeczne zarzuty w stylu : „w sumie nienawiść do Łodzi i dążenie wyłącznie do głębszej jej izolacji to chyba jakieś hobby K65 i jego ekipy”.


Cytat : „a Piotrków i Radomsko zostaną obsłużone w stopniu ich
zapotrzebowania, czyli dowa parami Stoczniowcem i Reymontem. „

A zapotrzebowanie włoszczowskiej i opoczyńskiej wiochy szacujesz jednocześnie na 4 pary.
Nie ośmieszaj się Człowieku znad Neru , bo się permanentnie kompromitujesz.

Poza tym czas finalny Łódź- Kraków zmodernizowaną wiedenką przez Częstochowę i dalej przez Koniecpol będzie tożsamy z czasem po „opoczyńsko- włoszczowskich szczerych polach.” Puszczanie więc pociągu dla szczerych pól mija się z celem. Zwłaszcza, że to ma być pociąg kategorii ekonomicznej, a więc dostępowy, a nie sprinterski EIC. Przypominam, że po zrównaniu czasu finalnego NAWET pociągi ekspresowe Opolanin i Panorama przeszły w roku 1999 na wiedenkę z postojem w Piotrkowie i zastały z opcji przez Koniecpol CMK wycofane. A były to przecież pociągi kategorii Ex. Łódź nie powinna być tu traktowana inaczej niż inni, czyli jak zwykle jako „dziecko specjalnej troski” .

Bo niby w imię czego puszczać pociągi z tożsamym czasem finalnym przejazdu po szczerych polach???


No chyba w imię już tylko w „mikolskiej zabawy” oraz „mikolskiej podniety” dla różnego rodzaju "Boziów" znad Neru ???

K 65 jak zwykle lewituje.

Czas przejazdu z Krakowa do miasta w którym wdepnąłeś w psie odchody i go teraz nienawidzisz po CMK ZAWSZE będzie szybszy niż jazda p. Częstochowę. A wiesz dlaczego? Bo gdyby nawet czas przejazdu przy prędkości 120-160km/h się wyrównał (co się nie stanie) to zawsze będzie można pojechać w relacji Poznań-Łódź-Kraków taborem zdolnym osiągać wyższe prędkości

Czas wpływu twoich urojeń na rozwój kolei w Polsce mija. Nawet nie wiesz jak niedużo go już zostało