W poniedziałek wydłużył się rozkładowy czas przejazdu niemal wszystkich łódzkich linii tramwajowych. To największa od lat zmiana tego typu, która wydłuży podróże łodzian o kilka minut na każdym ważniejszym ciągu komunikacyjnym. Dodatkowym utrudnieniem są objazdy wymuszone przebudową tzw. trasy W-Z.
Po kilku miesiącach wprowadzania drobnych usprawnień łódzkiego systemu komunikacyjnego majowa korekta rozkładów jazdy przynosi ponowne pogorszenie oferty. Choć tym razem nie zdecydowano się na zmniejszanie częstotliwości, istotnie wydłużyły się czasy przejazdów na niemal wszystkich liniach tramwajowych.
Choć zmiany tego typu nie tyle z dnia na dzień utrudniają mieszkańcom dojazd do pracy, co koncesjonują na papierze faktyczny stan, pakiet zmian, który wszedł wczoraj w życie, w praktyce spowoduje podwyżkę opłat za przejazd dla korzystających z czasowych biletów jednorazowych.
Warto też podkreślić, że choć jest to największe i najbardziej kompleksowe w ostatnich latach rozkładowe spowolnienie funkcjonowania łódzkich tramwajów, dobrze wpisuje się ono w istniejące od dłuższego czasu trendy.
Więcej na portalu Transport-publiczny.pl