Najważniejszym kierunkiem w sezonowej ofercie PKP Intercity dla mieszkańców Łodzi będzie polskie wybrzeże. Bezpośrednie kursy pozwolą na dojazd m.in. do Kołobrzegu, Łeby, Helu czy Trójmiasta. Mniej dodatkowych kursów przewidziano w relacjach do kurortów górskich.
Sezon letni przynosi w tym roku
wznowienie przewozów kolejowych na przebiegającym przez województwo łódzkie odcinku tzw. magistrali węglowej Śląsk – Porty. Po linii nr 131 kursować będzie wakacyjny pociąg nocny z czeskiego Bogumina nad Bałtyk. Do Katowic, ale i do Gdyni czy Helu będzie więc można dojechać bezpośrednio ze stacji Zduńska Wola-Karsznice, która na co dzień nie obsługuje żadnych pociągów pasażerskich.
Najważniejszy kierunek – Bałtyk Dodatkowych połączeń w regionie łódzkim będzie jednak więcej. Najliczniejsze pociągi dodatkowe pozwolą na dojazd do samej Łodzi. – Do Krakowa lub Kołobrzegu będzie można pojechać pociągiem IC „Bursztyn”. W wakacyjne weekendy Łódź z Kołobrzegiem łączy też nocny pociąg IC „Słupia” – wylicza w przesłanym nam komunikacie Zespół Prasowy PKP Intercity.
Najważniejszym kierunkiem obsługiwanym przez pociągi dodatkowe będą zresztą właśnie nadmorskie kurorty. Na Hel i do Łeby pojadą pociągi TLK „Wydmy” (z Bogumina, przez Zduńską Wolę-Karsznice zamiast przez samą Łódź) i „Korsarz” (z Krakowa). W obu przypadkach rozłączanie grup wagonów kierowanych do każdej ze stacji docelowych nastąpi w Gdyni. – Nowością na torach jest natomiast weekendowy pociąg IC „Lazur” – usłyszeliśmy od służb prasowych przewoźnika.
Niewielkie wzmocnienie oferty w góry Skład ten pojawiał się już co prawda kilkukrotnie w grafiku połączeń sezonowych w latach ubiegłych, ale kursował on jedynie w relacji Łódź – Gdynia. Tym razem ma dojechać przez Warszawę i Trójmiasto do Ustki, do której dotychczas nie kursowały bezpośrednie pociągi z Łodzi. – Dzięki wydłużeniu relacji pociągu IC „Gałczyński”, który dotąd kursował do Szczecina, dodatkowe połączenie do Świnoujścia otrzymali mieszkańcy województw łódzkiego, wielkopolskiego i lubuskiego – informuje zaś spółka. Do składu można dosiąść się jednak w Łowiczu czy w Kutnie, nie zaś w samej Łodzi.
Dużo skromniej prezentuje się zaś oferta kursów w góry. – Do Zakopanego kursuje pociąg IC „Witkacy” – poinformował nas Zespół Prasowy PKP Intercity. Poza sezonem od Krakowa do Zakopanego podróżni byli przewożeni autobusami zastępczymi. W rozkładzie jazdy nie znajdą się natomiast kursy z Łodzi m.in. do Krynicy czy Zagórza, które niegdyś uruchamiane były każdego roku.
Zapisz się do newslettera:
