Kolejne objazdy na linii łódzkiej rozpoczną się już w marcu. Utrudnienia związane z wymianą sieci trakcyjnej w okolicach Skierniewic potrwają co prawda tylko kilka dni, ale część pociągów ominie Koluszki, Skierniewice i Żyrardów przez Łowicz Przedmieście, a czas przejazdu innych będzie znacznie dłuższy niż zazwyczaj.
Zaledwie trzy miesiące po ukończeniu modernizacji odcinka Sierniewice – Warszawa podróżujący między Łodzią a Warszawą będą musieli liczyć się z kolejnymi utrudnieniami. W marcu przez tydzień część pociągów skierowana zostanie objazdami, ponieważ PKP PLK będzie prowadzić prace na części trasy leżącej w województwie łódzkim, która była remontowana w pierwszym etapie modernizacji ciągu.
– Od 4 do 12 marca przewidziany jest montaż sieci trakcyjnej na odcinku pomiędzy Skierniewicami a Płyćwią – tłumaczy Karol Jakubowski z biura prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych. – W związku z tym, aby zapewnić prawidłowy ruch pociągów, część z nich zostanie skierowana trasą przez Łowicz – dodaje.
Tymczasowe zmiany dotkną pasażerów wszystkich przewoźników obsługujących ciąg Łódź – Koluszki – Skierniewice. Największych utrudnień spodziewać należy się od 9 do 12 marca, kiedy trasy zmieni znaczna część pociągów, a kilka innych zostanie odwołanych na pewnym odcinku.
Z Warszawy do Łodzi znów niemal 2,5 godziny
W tych dniach przez Łowicz Przedmieście (z postojem także w Łodzi-Żabieńcu i Zgierzu) pojadą dwa pociągi interRegio w kierunku Warszawy. Na odcinku Koluszki – Skierniewice odwołanych zostanie natomiast pięć par pociągów Regio kursujących na co dzień z Łodzi do Skierniewic lub odwrotnie. W trzech przypadkach ich pasażerowie będą mogli skorzystać z kursujących w podobnych godzinach pociągów iR (które zatrzymają się na mniejszych przystankach), w dwóch kolejnych dodatkowe postoje wyznaczono kursom TLK: jadącej w ścisłym porannym szczycie „Jagnie” do Warszawy i wieczornym „Borynie” do Łodzi.
To wydłuży czas przejazdu z Łodzi Kaliskiej do Warszawy Centralnej do przeszło dwóch godzin, a w drodze powrotnej aż do niemal 2,5 godziny. Dłużej będą jechać też podróżujący kilkoma innymi kursami PKP IC, które jednak nie zatrzymają się dodatkowo na mniejszych przystankach – m.in. TLK „Zamenhof” do Warszawy (o 18 minut), TLK „Baczyński" do Warszawy (o 13 minut), TLK „Baczyński” do Łodzi (o 17 minut).
Autobus zastępczy w trzecim miesiącu kursów
Roboty wymuszą także zmiany w rozkładzie jazdy Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej, choć ta obecnie nie obsługuje odcinka Koluszki – Skierniewice. 2 stycznia przewoźnik uruchomi bowiem dwie pary pociągów dojeżdżających do Skierniewic. Od 9 do 11 marca trasa popołudniowego kursu z Łodzi i powrotnego połączenia do stolicy województwa zostanie skrócona do i z Płyćwi. Na 14-kilometrowym fragmencie Skierniewice – Płyćwia uruchomiona zostanie autobusowa komunikacja zastępcza, co wydłuży czas przejazdu pełnej relacji o pół godziny.
– Po 12 marca wszystkie pociągi wrócą na swoją stałą trasę – zapewnia Karol Jakubowski i przypomina, że roboty trwają także na modernizowanej stacji w Skierniewicach, na której kilka dni temu otwarty został nowy peron.