Łódź – Tomaszów: Autobusy zastępcze są niezbyt popularne

Od nieco ponad miesiąca pociągi z Tomaszowa Mazowieckiego i Opoczna w kierunku Łodzi kursują zmienioną trasą. Omijają bowiem przesiadkową stację Koluszki, co pozwala zaoszczędzić czas na zmianę czoła. Przewozy Regionalne zrezygnowały też niemal całkowicie z uruchamiania kursów w skróconych relacjach Opoczno – Koluszki czy Tomaszów Mazowiecki – Koluszki, wydłużając bieg pociągów do stolicy województwa.

Do Koluszek dociera tylko jedna para kursów. Pozostałe siedem par skierowano nową, niewykorzystywaną od dłuższego czasu w ruchu regionalnym łącznicą Słotwiny – Zieleń – Żakowice Południowe. Na odcinku od Słotwin do Łodzi-Widzewa pociągi mają charakter przyspieszony i nie zatrzymują się na żadnym przystanku, dzięki czemu czas przejazdu Tomaszów Mazowiecki – Łódź skrócił się do około 40 minut (do stacji Łódź Widzew) – to o kwadrans krócej niż dotychczas.

Do węzła kolejowego... komunikacją zastępczą

Argumentem za utrzymaniem dłuższej i wymagającej zmiany czoła trasy przez Koluszki była przez lata konieczność zapewnienia dojazdu do węzła, z którego odjeżdżają połączenia m.in. w kierunku Warszawy czy Piotrkowa Trybunalskiego. Aby zachować możliwość przesiadek, PR uruchomiły wraz ze zmianą trasy pociągów łącznikowe autobusy komunikacji zastępczej w krótkiej relacji Koluszki – Słotwiny.

Autobusy uzupełniają pięć z siedmiu połączeń kolejowych i zapewniają dojazd do Koluszek w krótkim czasie pięciu minut (plus dwie do pięciu minut na przesiadkę). Póki co popularność komunikacji zastępczej jest jednak dość ograniczona. – Średnio z autobusu korzysta 12 osób – mówi Anna Piotrowska, rzecznik prasowy łódzkiego oddziału Przewozów Regionalnych. – Frekwencja w kolejowej komunikacji autobusowej jest większa w godzinach dojazdu i powrotu ze szkół, uczelni czy zakładów pracy – dodaje.

Na razie nie wiadomo, czy autobusy pozostaną w rozkładzie

Przewoźnik nie podjął jeszcze decyzji co do przyszłego funkcjonowania zaproponowanego rozwiązania. – Z uwagi na specyfikę wykonywanych przez nas przewozów, których grupę docelową stanowią uczniowie, studenci oraz osoby dojeżdżające do pracy, okres od 13 grudnia jest niemiarodajny. W tym czasie trwają przerwy świąteczne w szkołach i na uczelniach, a osoby pracujące korzystają z urlopów wypoczynkowych – tłumaczy przedstawicielka spółki.

Kierunek tomaszowski to drugi po piotrkowskim, na którym wprowadzono podobne zmiany. Stacja Koluszki coraz bardziej traci więc swój węzłowy charakter i obsługuje obecnie niemal wyłącznie samo 13-tysięczne miasto. W ostatnim okresie liczba korzystających z przesiadek była jednak niewielka.