Kto naprawi lubuską hybrydę? FPS i Polregio z odmiennymi stanowiskami

Kilka tygodni temu Polregio potwierdziło, że od połowy maja jednostka oznaczona jako 228M-001 pozostaje odstawiona. To niemal nowy pojazd, kupiony przez województwo lubuskie od poznańskiej FPS. Dwunapędowy zespół trakcyjny miał bowiem ulec awarii silnika spalinowego, nie może być więc wykorzystywany na liniach niezelektryfikowanych. Umowa o dofinansowanie zakupu znacząco ogranicza zaś jego kursowanie na trasach z siecią trakcyjną.

Inżynierowie FPS twierdzą, że producent nie ponosi winy

Przewoźnik poinformował nas wówczas, że hybryda oczekuje na naprawę gwarancyjną. Nie potwierdził tego jednak producent. – Pojazd jest w trakcie naprawy, ale nie jest to naprawa gwarancyjna dokonywana przez nasz serwis. Z tego, co wiemy, prace prowadzone są we własnym zakresie przez przewoźnika – mówił pod koniec sierpnia Wojciech Paczyński ze spółki H. Cegielski – Fabryka Pojazdów Szynowych. Dodał, że FPS odmówił wykonania naprawy gwarancyjnej, bo zgodnie z wynikami pogłębionych analiz inżynierów zakładu przyczyny usterki miały nie być zawinione ani przez poznańską fabrykę, ani przez producentów silników czy układów paliwowych.

Polregio miało zaś nie zdecydować się na odpłatną naprawę uszkodzonego elementu, którą zaproponował serwis producenta. FPS nie podaje przy tym konkretnej przyczyny awarii. – Stanowiłoby to naruszenie tajemnicy przedsiębiorstwa – tłumaczył nasz rozmówca.

Fabryka zapewniła nas, że wspiera przewoźnika od strony technicznej. – Za każdym razem proponujemy adekwatne rozwiązania i zalecenia w zakresie technologii naprawy – przekonywał przedstawiciel FPS. Producent podkreślił, że wyraził gotowość do wzięcia udziału w jeździe próbnej po zakończeniu naprawy, której podjęłoby się samo Polregio. Zaznaczył też, że właściwe podejście do eksploatacji pojazdu będzie skutkować jego bezawaryjnością w przyszłości.

Polregio wciąż rozmawia z FPS

Po uzyskaniu stanowiska spółki H. Cegielski FPS ponownie zwróciliśmy się do Polregio z pytaniem o to, czy operator rzeczywiście naprawi jednostkę samodzielnie lub w serwisie trzecim. Pytaliśmy także o konkretną przyczynę odstawienia pojazdu i o to, czy przewoźnik zgadza się ze stanowiskiem FPS co do nieobjęcia usterki gwarancją.

– Jesteśmy w ścisłym kontakcie z producentem, który ustala sposób przeprowadzenia kompleksowej naprawy pojazdu – poinformował nas jedynie Zespół Prasowy Polregio. Zaznaczył, że 228M wciąż jest wyłączony z eksploatacji. Przypomnijmy, że dwunapędowy spalinowo-elektryczny zespół trakcyjny miał obsługiwać połączenia z Kostrzyna przez Gorzów Wielkopolski i Krzyż do Poznania realizowane z wykorzystaniem niezelektryfikowanej linii 203.