Poznaliśmy prawdopodobną przyczynę awarii, która skutkuje wielomiesięcznym odstawieniem niemal nowej jednostki spalinowo-elektrycznej 228M. Pojazd miał kursować z Kostrzyna do Poznania, ale od maja oczekuje na naprawę. Województwo zapewnia, że wyciągnie konsekwencje wobec przewoźnika lub producenta, gdy ostatecznie rozstrzygnięta zostanie kwestia winy za usterkę.
W ubiegłym tygodniu opisywaliśmy na naszych łamach
problemy z eksploatacją lubuskiej jednostki dwutrakcyjnej 228M-001. Od połowy maja niemal nowy pojazd wyprodukowany przez poznański FPS pozostaje wyłączony z ruchu z uwagi na usterkę układu spalinowego. Fabryka odmówiła przeprowadzenia naprawy gwarancyjnej, twierdząc, że nie odpowiada za przyczyny powstania awarii. Polregio wskazało jedynie, że pozostaje w kontakcie z producentem w sprawie sposobu realizacji niezbędnych prac.
UMWL: Polregio zobowiązane do naprawy niezależnie od przyczyn
Żadna ze stron nie ujawniła szczegółów dotyczących przyczyny usterki. Do sprawy odniósł się jednak teraz właściciel pojazdu, a więc samorząd regionalny. – Według FPS do awarii doszło w wyniku stosowania złej jakości paliwa przez Polregio – mówi Arkadiusz Mieczyński, dyrektor Departamentu Infrastruktury Transportowej w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Lubuskiego. Podkreśla on, że to przewoźnik jest odpowiedzialny za utrzymanie wojewódzkiego taboru, więc powinien niezwłocznie naprawić jednostkę niezależnie od przyczyn powstania awarii w ramach gwarancji lub w innym trybie.
– Kwestia odpowiedzialności za powstałą awarię będzie ustalana odrębnie. Po ustaleniu przyczyny konsekwencje zostaną wyciągnięte wobec producenta lub użytkownika – zapewnia nasz rozmówca. Dodaje, że druga z lubuskich hybryd, krótsza jednostka 227M-001 wyprodukowana przez tę samą firmę, jest eksploatowana bez większych problemów.
228M może pojechać do Zbąszynka
Polregio podkreślało, że jednostka jest odstawiona, mimo że technicznie sprawny jest jej napęd elektryczny. Według przewoźnika w związku z zapisami umowy dotacyjnej dłuższy zespół trakcyjny 228M-001 jest przypisany do trasy Kostrzyn – Gorzów Wielkopolski – Krzyż – Poznań, zaś krótszy może kursować tylko pomiędzy Zieloną Górą a Zbąszynkiem. Przewoźnik deklarował przy tym starania o formalne umożliwienie wykorzystania obu pojazdów na drugim z wymienionych odcinków.
– Po analizie dokumentacji ustalono i poinformowano Polregio, że w sytuacjach awaryjnych zamienne stosowanie obu pojazdów, w tym na odcinkach zelektryfikowanych, nie ma wpływu na założony wskaźnik, który wyliczono globalnie dla projektu [obejmującego zakup obu jednostek] – stwierdził przedstawiciel UMWL. Zaznaczył też, że ograniczenia co do tras, na których możliwa jest eksploatacja taboru kupowanego z dofinansowaniem UE, są standardem. Zostały one wskazane w studium wykonalności inwestycji.