Lokalny serwis informacyjny „krasnik24.pl” poinformował o rozstrzygnięciu przetargu na rozbiórkę bocznicy łączącej Fabrykę Łożysk Tocznych Kraśnik ze tutejszą stacją kolejową. Miasto rozważa pozyskać pas ziemi po infrastrukturze pod obwodnice. Jeśli ona powstanie to raczej nie powstanie przystanek kolejowy Kraśnik Fabryczny.
Kraśnicki portal podał, że rozstrzygnięto przetarg na demontaż i sprzedaż infrastruktury bocznicy zakładowej. Fabryka Łożysk Tocznych uzyska na tej transakcji około 1,7 mln zł. Pozbycie się majątku spółki jej prezes tłumaczy realizacją planu restrukturyzacji.
Gruntami, po których był poprowadzony tor, zainteresowane władze miasta. Rozważają one budowę tzw. obwodnicy północnej miasta – można przeczytać w serwisie „Kraśnik24.pl”.
Gdyby doszło do wybudowania drogi po śladzie bocznicy zakładowej FŁT, to zapewne nie powstanie przystanek kolejowy Kraśnik Fabryczny. Wstępna koncepcja budowy kolei metropolitarnej dla Lublina zakłada jego powstanie w rejonie Fabryki Łożysk Tocznych. Z opracowanie Polskich Linii Kolejowych wynika, że obok planowanego przystanku Lublin Zachodni (linia nr 7), właśnie Kraśnik Fabryczny ma potencjał do wygenerowania największej liczby podróżnych spośród nowych miejsc do wsiadania, które mogłyby powstać podczas realizacji projektu. Zadanie budowa kolei aglomeracyjnej dla Lublina miałaby uzyskał dofinansowanie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego na lata 2014-2020.
Więcej