1 listopada na wybudowanej w 2015 roku linii PKM pociągi ponownie wrócą na oba tory na całym odcinku z Gdańska Wrzeszcza do Rębiechowa. Mieszkańcy Trójmiasta i lądujący na gdańskim lotnisku będą się jednak musieli przyzwyczaić do innych utrudnień na sieci PKM.
27 października na PKM wyjechała lokomotywa testowa Traxx należąca do Lotos Kolej. To jeden z ostatnich etapów testów naprawionej po
ulewie z lipca linii Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Należący do Lotosu nowoczesny spalinowóz sprawdzał tor nr 2. Ruch spalinowych zespołów trakcyjnych prowadzonych przez maszynistów PKP SKM Trójmiasto wróci na oba tory na całym odcinku 1 listopada. Prowadzone po tym terminie prace będą miały charakter kosmetyczny i nie wymagają wprowadzania przerw w ruchu.
Wznowienie ograniczonych przewozów pasażerskich na Pomorskiej Kolei Metropolitalnej miało miejsce już 4 września, przy czym od Brętowa do Strzyży ruch odbywał się jednotorowo, ze względu na prowadzone przy nasypach naprawy.
Nowy rozkład jazdy na PKM wejdzie w życie 31 października. Przyniesie pasażerom nie tylko korzyści w związku ze zwiększeniem liczby pociągów pomiędzy Kartuzami a Gdańskiem (tu wprowadzono nawet pojazdy w trakcji ukrotnionej), ale też utrudnienia w postaci małej liczby bezpośrednich pociągów pomiędzy Gdynią Główną a Gdańskiem Wrzeszczem przez Port Lotniczy. Przez to trudniejsze i bardziej długotrwałe będą przesiadki na pociągi do z Gdyni do Kościerzyny w powrotnej relacji, na stacji Gdańsk Osowa.
Utrudnienia wiążą się z budową nowych przystanków osobowych w Gdyni, dzięki którym gdyńska odnoga PKM ma szanse zyskać nowych pasażerów. Więcej na ten temat piszemy
tutaj.