Także Koleje Wielkopolskie 12 grudnia 2021 r. zmieniły cennik. Podwyżki są znaczne zwłaszcza w obszarze biletów okresowych.
– Wprowadzenie nowego cennika biletów spowodowane jest przede wszystkim wzrostem cen energii elektrycznej, paliw, części zamiennych do taboru oraz kosztów usług. Ostatnia zmiana cen miała miejsce w grudniu 2019 roku – napisał operator.
Jak wyjaśniają Koleje Wielkopolskie – wydatki związane z zakupem energii elektrycznej, paliw oraz części zamiennych do taboru są największymi pozycjami w budżecie wielu przewoźników kolejowych, w tym również Kolei Wielkopolskich. – Biorąc pod uwagę ich znaczący wzrost, chcąc jednocześnie rozwijać ofertę przewozową i podwyższać jakość świadczonych usług – podjęta została decyzja o zmianie cen biletów – czytamy w oświadczeniu spółki. Podobnie uzasadniają podwyżkę, jednak średnio 5%,
Koleje Mazowieckie. Ceny biletów podnieśli niemal wszyscy przewoźnicy kolejowi w Polsce.
Wzrost cen biletów przewidziany został na poziomie ok. 10%, ale nie oznacza to, że o tyle wzrosła cena każdego biletu. 10% to uśredniona wartość podwyżek dla różnej liczby kilometrów. Procentowo podwyżki są najniższe na dystansach najdłuższych – z których rzadko korzystają pasażerowie kolei regionalnych.
Podwyżki dotyczą będzie zarówno biletów jednorazowych, okresowych jak również biletów w ramach oferty Bus-Tramwaj-Kolej. Wzrosną również kary za przejazd bez ważnego biletu z 225 na 245 zł. Nie ulegną zmianie natomiast ceny zryczałtowane, m. in. za przewóz pas, roweru, czy bagaży.
Za bilet na dystans do 5 kilometrów w KW płacimy teraz 4,90 (dotąd 4,50), za bilet to 10 kilometrów – 5,40 zamiast 4,90. Za przejazd na popularnym dystansie do 25 kilometrów zapłacimy 9,60 zamiast 8,30. Przejazd odcinka do 140 kilometrów to już spory wydatek – 29,20 zamiast 25,60.
Bilet miesięczny imienny, ważny na odcinku do 15 kilometrów, kosztował dotąd 134 złote, teraz kosztuje 174 złote. Miesięczny do 30 kilometrów kosztował do tej pory 182 złote, po 12 grudnia płacimy za niego 244 złote. Podwyżki w sferze biletów miesięcznych są więc wysokie i mogą odstraszać najbardziej pożądanych, stałych pasażerów kolei.