Koleje Dolnośląskie też szukają używanych, spalinowych zespołów trakcyjnych na rynku wtórnym. Przewoźnik ogłosił postępowanie na dostawę 10 takich pojazdów napędzanych silnikiem Diesla. Jednostki mają mieć 3-człony i mają zostać dostarczone w ciągu 2 lat od zawarcia umowy.
Koleje Dolnośląskie właśnie ogłosiły przetarg na dostawę 10 używanych, 3-członowych spalinowych zespołów trakcyjnych. Pojazdy spełniające warunki zamówienia muszą mieć rok produkcji nie wcześniejszy niż 1998 oraz aktualny przegląd P4 z możliwością dalszej służby przez co najmniej 10 kolejnych lat i możliwością przejechania co najmniej miliona kilometrów do kolejnego przegląd P4/P5.
Jak czytamy w specyfikacji, jednostki muszą zapewniać bezpieczne wsiadanie pasażerom z peronów o wysokości od 20 do 76 cm od główki szyny a przejścia między członami pojazdów mają być bezstopniowe. Jednostki mają mieścić nie mniej niż 110 osób na miejscach siedzących, z czego nie mniej niż 10 na uchylnych miejscach siedzących. Przewidziano również jedno miejsce dla osób z niepełnosprawnościami.
Pociągi mają mieć zdolność jazdy wielokrotnej - dwóch lub więcej pojazdów i mają osiągać co najmniej 120 km/h. Nacisk na oś - zarówno dla wózka tocznego jak i jezdnego ma wynosić nie więcej niż 175 kN.
Spalinowe pojazdy mają być ogrzewane, klimatyzowane a pasażerowie mają w nich korzystać z gniazdek do ładowania urządzeń mobilnych. W jednostkach będzie też miejsce na rowery oraz toaleta. Przewidziano po jednych podwójnych drzwiach na stronę pojazdu w każdym członie.
Zamówienie ma zostać zrealizowane w ciągu 2 lat od zawarcia umowy.
To kolejny w ostatnim czasie zakup używanych jednostek spalinowych realizowany przez przewoźników regionalnych. Niedawno na taki ruch zdecydowało się Polregio -
kupując zarówno 1-członowe wagony motorowe jak i
dłuższe, spalinowe zespoły trakcyjne. Podobnie postąpiły Koleje Wielkopolskie, który kupiły
dwie jednostki Atribo ściągnięte do Polski z Włoch przez konsorcjum PTS i Modertrans.