Holandia chce zespoły trakcyjne od CAF

Nederlandse Spoorwegen wskazały preferowanego dostawcę 60 elektrycznych zespołów trakcyjnych nowej generacji dla kategorii pociągów IC. Będzie nim prawdopodobnie hiszpański CAF, chociaż konkurencja jest silna i na pewno nie odpuści sobie dużego zamówienia na pociągi. Do przetargu stanął także Alstom i Stadler, którzy w ciągu ostatnich 10 lat dostarczali już pociągi do Holandii, a także Siemens, który nie ma za sobą takich dostaw, za to ma doświadczenie w produkcji pojazdów "półpiętrowych".

NS poinformowały, że CAF został wybrany po szczegółowym badaniu ceny, kosztów utrzymania, dostępności, zastosowanych rozwiązań w kwestii wagi pojazdu oraz wsparcia posprzedażowego. Oceniano także design, który spodobał się Holendrom już przy okazji poprzedniego zrealizowanego zamówienia (pasażerowie sami mogli ocenić, jak podobają im się trzy przestawione warianty wyposażenia i wnętrza). 58 pojazdów trój- i czteroczłonowych regionalnych zespołów trakcyjnych Civity zdolnych poruszać się z prędkością 160 km/h zamówiono już w CAF w 2015 roku i przewoźnik jest z nich zadowolony.

Kontrakt ma zostać podpisany z końcem 2022 roku. Opiewa na dostawy 30 czteroczłonowych pojazdów i 30 sześciowagonowych. Będą „półpiętrowe”, a to oznacza, że część z wagonów będzie dwupoziomowa, a część z jednym poziomem. Kontrakt jest istotny, ponieważ umożliwia zamawiającemu kupno kolejnych pojazdów, przygotowanych do ruchu transgranicznego do Niemiec i Belgii.

Pojazdy mają wejść do ruchu w 2018 roku.