Partnerzy serwisu:
Prawo i polityka

Drogi prąd dla kolei. Zapłacą pasażerowie i samorządy?

Dalej Wstecz
Partner działu

Hanton

Data publikacji:
17-10-2022
Tagi geolokalizacji:
Źródło:
Rynek Kolejowy

Podziel się ze znajomymi:

PRAWO I POLITYKA
Drogi prąd dla kolei. Zapłacą pasażerowie i samorządy?
fot. Witold Urbanowicz
Kolejarze nie mogą liczyć na ograniczenie wzrostu cen energii elektrycznej. Przygotowana przez rząd ustawa nie obejmie bowiem większości kolejowych przewoźników pasażerskich. – To niezrozumiała i szkodliwa decyzja – mówi Adrian Furgalski, prezes zarządu Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.

W przyjętym przez rząd w piątek, 14 października projekcie Ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców w 2023 roku znalazły się zapisy, które mają ograniczyć wpływ podwyżek cen energii elektrycznej na funkcjonowanie samorządów. W uproszczeniu możemy napisać, że wprowadzają one maksymalne ceny energii. To zdaje się ratować sytuację komunikacji miejskiej. Niestety, okazuje się że nie kolei pasażerskiej – mimo że ta wielokrotnie już apelowała o uwzględnienie jej w przyjmowanych rozwiązaniach, co poparło również Ministerstwo Infrastruktury.

Drogi prąd dla kolei. Tylko jeden wyjątek

W projekcie ustawy wśród odbiorców uprawnionych (art. 2) wskazano bowiem „jednostki samorządu terytorialnego lub podmiot świadczący na rzecz tej jednostki usługi (...) w zakresie transportu zbiorowego”. W samej ustawie mowa jest właśnie o transporcie zbiorowym, zaś w uzasadnieniu o lokalnym transporcie zbiorowym. Zapisy te są jednak niejednoznaczne i można je interpretować w ten sposób, że nie dotyczą kolejowych przewoźników pasażerskich (poza jednym). To może zachwiać funkcjonowaniem tego segmentu oraz prowadzić do wzrostu cen biletów lub znaczącego ograniczenia oferty.

Z wyjaśnień przekazanych "Rynkowi Kolejowemu" przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska wynika, że projektowane rozwiązanie obejmuje podmiot świadczący na rzecz jednostek samorządu terytorialnego usługi; w tym samorządowy zakład budżetowy, samorządową jednostkę budżetową oraz spółki, o których mowa w art. 9 ust. 1 oraz art. 14 ust. 1 Ustawy z dnia 20 grudnia 1996 r. o gospodarce komunalnej (Dz. U. z 2021 r. poz. 679); w określonym w projektowanej ustawie zakresie, w jakim zużywają energię elektryczną na potrzeby wykonywania zadań zleconych i zadań własnych, w tym usług świadczonych w ogólnym interesie gospodarczym, z zakresu m.in. transportu zbiorowego.

Ministerstwo Klimatu nie odniosło się wprost do naszego pytania, czy rozważane są zmiany w zakresie kolei i dodało jedynie, że „nad projektem przyjętym przez rząd pracę rozpocznie Parlament. Przedłożenie rządowe obejmuje gospodarstwa domowe, odbiorców wrażliwych, samorządy i sektor MŚP”.

Jak potwierdza resort, w praktyce oznacza to, że Polregio oraz regionalni przewoźnicy kolejowi (np. Koleje Mazowieckie czy nawet WKD) nie zostaną objęci nowymi przepisami. Spośród przewoźników pasażerskich określone w ustawie wymogi spełnia tylko stołeczna SKM sp. z o.o. Regulacje nie obejmą także PKP Intercity, ale w tym przypadku wzrost cen energii elektrycznej zostanie zapewne pokryty przez zwiększoną dotację budżetową.

Znów obciążono samorządy

Przewoźnicy i samorządy są obecnie w kropce – po pierwsze z powodu niejednoznaczności zapisów, które trafiły do projektu ustawy, po drugie z powodu wciąż grożącego ryzyka ogromnego wzrostu cen energii (przypomnijmy – od 80% do nawet 300%). – To jest kompletnie nielogiczne działanie ze strony rządu. Z jednej strony wprowadzono ochronę samorządów przed podwyżkami, z drugiej wyłączono z tego kolej, za którą w dużej części odpowiadają samorządy – dziwi się Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego.

Jak dodaje, przy ogromnych podwyżkach cen prądu, całą powstałą lukę finansową pokryć muszą organizatorzy transportu, czyli samorządy województw i Ministerstwo Infrastruktury. – Jeśli tego typu ochroną nie zostaną objęte przewozy regionalne, to ten koszt zostanie tym samym przerzucony na barki samorządów i na naszych pasażerów. A podwyżek cen biletów chcemy uniknąć, bo to zniechęciłoby do korzystania z kolei – mówi marszałek.

– Zamiast zająć się na poważnie mechanizmem regulowania cen, rząd tworzy kolejne tarcze. Przecież koszty wytwarzania energii nie wzrosły w aż takim stopniu, a państwowe koncerny energetyczne przyniosą rekordowe zyski. Te zyski zostaną potem wydane na przykład na większą dotację dla PKP Intercity, by przykryć podwyżki cen prądu. To niepoważne – irytuje się marszałek. – To może samorządy same kupią prąd dla pociągów? Pociągi przecież też już sami kupujemy... – zastanawia się Geblewicz.

Niezrozumiała i szkodliwa decyzja

Z drogą energią elektryczną regionalni przewoźnicy i zamawiający usługi przewozowe będą mogli sobie poradzić w zasadzie tylko na dwa sposoby, tj. poprzez znaczące podniesienie cen biletów lub daleko idącą redukcję kursów. Żadne z tych rozwiązań nie przeniesie niczego dobrego, a dotychczasowych pasażerów może tylko zachęcić do korzystania z samochodów. Wszystko to w czasach, gdy celem powinno być możliwie jak największe uniezależnienie się od importowanej ropy.

– To kompletnie niezrozumiała i szkodliwa decyzja. Świetnie, że w ramach wsparcia samorządów zapisano publiczny transport zbiorowy jako wrażliwy na ceny energii, ale przecież tworzy on z koleją system naczyń połączonych. Dlaczego zatem kolej pasażerska jako całość nie zasługuje na wsparcie? Czy nie walczy o te same cele, dla których powołano Ministerstwo Klimatu? W Niemczech czy Hiszpanii inwestuje się w tanie bądź bezpłatne przejazdy transportem publicznym także po to, żeby zredukować konsumpcję paliw i zmniejszyć impuls inflacyjny, a z tym, jak wiemy, Polska sobie nie radzi. Drożeje nie tylko energia, ale wszystko. Samorządy nie są w stanie pokryć przewoźnikom w 100 proc. wzrostu kosztów w przyszłym roku. Może to skutkować redukcją oferty przewozowej, bo żaden klient nie przyjmie przerzucenia na niego takich kosztów w cenie biletu – mówi Adrian Furgalski, prezes zarządu Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.
Partner działu

Hanton

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Zobacz również:

Jest promesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego dla lotniska CPK

Infrastruktura

Ogromne ceny prądu zjadają zyski polskich lotnisk

Biznes

Ogromne ceny prądu zjadają zyski polskich lotnisk

Mateusz Kieruzal 24 stycznia 2023

Prąd dla przewoźników kolejowych jednak będzie tańszy!

Prawo i polityka

Prąd dla przewoźników kolejowych jednak będzie tańszy!

Łukasz Malinowski 19 października 2022

Zobacz również:

Jest promesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego dla lotniska CPK

Infrastruktura

Ogromne ceny prądu zjadają zyski polskich lotnisk

Biznes

Ogromne ceny prądu zjadają zyski polskich lotnisk

Mateusz Kieruzal 24 stycznia 2023

Prąd dla przewoźników kolejowych jednak będzie tańszy!

Prawo i polityka

Prąd dla przewoźników kolejowych jednak będzie tańszy!

Łukasz Malinowski 19 października 2022

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5