Ekspansję nie tylko w przewozach, ale też poprzez przejęcia zagranicznych firm zapowiedział dziś prezes PKP Cargo Łukasz Boroń podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
– Mało jest takich firm w Polsce, który ma status nr. 2 w zachodniej Europie. Jeśli chodzi o wielkość podmiotu, to tylko KGHM może się z tą pozycją równać. Jednak na Polskim rynku PKP Cargo nie jest już dominantem, choć posiadamy połowę rynku przewozów towarów – mówił dziś prezes PKP Cargo Łukasz Boroń. Profesor Wojciech Paprocki stwierdził nawet, że Polska jest w Europie ewenementem – posiada przewoźnika towarowego, który jest normalnym przedsiębiorstwem.
Boroń zaznaczył, że PKP Cargo walczy o utrzymanie dominującej pozycji na rynku przewozów tradycyjnych towarów, jak surowce. – Wierzymy jednak, że struktura przewozów w Polsce będzie zbliżać się do zachodnioeuropejskiej – stwierdził. Dlatego spółka rozwija działalność w przewozach międzynarodowych i intermodalnych – stąd przetarg na ponad 300 platform do tego typu przewozów. Natomiast liczba terminali posiadanych przez PKP Cargo odpowiada już długofalowym potrzebom przewoźnika.
– Bardzo dobra sytuacja finansowa PKP Cargo powoduje, że możemy rozglądać się za granicą nad dobrymi okazjami do przejęć. Najważniejszym etapem rozwoju PKP Cargo jest jednak zbliżający się debiut na giełdzie. To kluczowa operacja, bo na świecie nie ma wielu podmiotów kolejowych, które udało się upublicznić poprzez giełdę. Dla nas będzie to zasilanie funduszami dalszej ekspansji. Giełda daje możliwości pozyskania w przyszłości finansowania, także na akwizycje – zapowiedział Boroń.