– To nowe, duże zadanie dla mnie. Nawet mniej to wicepremierowanie, a bardziej połączone resorty. Muszę sprawić, by dwa połączone resorty pracowały tak, jak ministerstwo rozwoju regionalnego do tej pory. Sprawnie, szybko, tak jak firma, jak jedna pięść, żeby to był zespół. Muszę mieć takie ministerstwo – mówiła na antenie TVP info nowa szefowa resortu transportu, które zostanie połączone z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego.
Według Bieńkowskiej rozmow6y o połączeniu resortów odbywały się w ciągu ostatnich miesięcy. – W piątek się okazało, że sytuacja jest jaka jest i to połączenie może być zrealizowane już teraz. Ta decyzja dla mnie była dość szybka. O wicepremierowaniu wiedziałam wcześniej – podkreśla dotychczasowa minister rozwoju regionalnego.
– Przychodzę na pole dość uporządkowane. Oceniam ministerstwo transportu jako ministerstwo, które osiągnęło wszystkie cele, które mogło osiągnąć przez dwa lata. MRR działało jak w zegarku. Teraz połączone ministerstwa muszą tak działać – mówi w „TVP Info” Bieńkowska. - To nie jest tak, że minister musi się znać na każdym szczególe. To osoba, która zarządza, ma odpowiednich ludzi. Ja mam wspaniały zespół współpracowników – dodaje.
- Czeka nas dużo technicznej pracy. Będziemy chcieli ją wykonać w najbliższym czasie. Dużo już zostało zrobione. Od jutra te dwa resorty mogą właściwie działać jako jeden - podkreśla Bieńkowska.
Więcej