Kandydat na premiera PiS skrytykowała w poniedziałek stan kolei. Przejechała pociągiem z Radomia do Warszawy. Ta trasa jest dla niej przykładem zapóźnienia polskiej kolei i niespełnienia wyborczych obietnic.
– Ruszyliśmy w podróż z Radomia do Warszawy. Tak jak tysiące radomian codziennie dojeżdża do pracy. Dystans 100 km pokonamy w 2,5 godziny. Na dworcu kolejowym w Radomiu wsiedliśmy do autobusu zastępczego, po pół godzinie jazdy przesiedliśmy się do pociągu. W 2007 r. PEK zapowiedziała zakończenie modernizacji tej trasy w 2013. Obecnie mówi się o 2020 r. Wiarygodność – tak oceniła Beata Szydło prędkość modernizacji linii radomskiej na Twitterze.
Modernizacja linii radomskiej przykładem łamania obietnic?
– Jeżeli się składa obietnice, że w 2013 r. ta trasa będzie zmodernizowana, to się powinno wiedzieć, co się mówi. Kopacz, moim zdaniem, albo nie wiedziała, o czym mówi, albo oszukała wyborców – powiedziała kandydat na premiera podczas konferencji zorganizowanej po jej podróży na stacji Warszawa Zachodnia.
Na jakim etapie jest obecnie modernizacja linii kolejowej numer 8, przeczytasz TUTAJ. O postępach przy przebudowie radomskiego dworca pisaliśmy natomiast w tekście "Nowy peron na stacji w Radomiu gotowy".
Czy za pomocą kolei można walczyć o głosy?
Tymczasem PO oparło część swojej kampanii wyborczej właśnie na kolei. Latem Ewa Kopacz, premier rządu z ramienia PO, prowadziła kampanię „Kolej na Ewę". Czy kolej może być skutecznym narzędziem do zdobywania glosów wyborców? Na to pytanie staramy się odpowiedzieć TUTAJ.
Zapraszamy na V Kongres Kolejowy, który odbędzie się 28 października 2015 roku w Katowicach. W tym roku wśród poruszanych tematów znajdzie się między innymi analiza polskiego rynku kolejowego oraz kwestia przygotowania inwestycji w infrastrukturze kolejowej.
Więcej informacji o Kongresie znajdziesz TUTAJ.