Partnerzy serwisu:
Infrastruktura

Balczun: Ukraińska kolej zachowała sprawność w ekstremalnych warunkach

Dalej Wstecz
Partnerzy działu

Strunbet
Multiconsult Polska
Aste
Transcomfort
CLIP Group
Euroterminal Sławków
Torhamer
Sultof
Plasser&Theurer
Kontron
Nokia

Data publikacji:
18-09-2023
Tagi geolokalizacji:
Źródło:
RK

Podziel się ze znajomymi:

Ukraińskie pociągi pasażerskie pozostały punktualne nawet w okresie prowadzenia intensywnych walk. Infrastruktura krytyczna zapewnia nadal możliwość przewozu wojsk czy uchodźców, a kraj utrzymuje kluczowe mosty, naprawiając je doraźnie po ich uszkodzeniach. Jak to możliwe i jak przedstawiają się perspektywy rozwoju UZ po wojnie? O kondycji państwowego przewoźnika Ukrzaliznycia rozmawiamy z Wojciechem Balczunem, byłym prezesem przedsiębiorstwa.

Jakub Madrjas, „Rynek Kolejowy”: Jak duże są potrzeby Kolei Ukraińskich w zakresie modernizacji taboru i sieci kolejowej i jak mocno na proces inwestycyjny wpłynęła tocząca się wojna z Rosją?

Wojciech Balczun, były prezes Kolei Ukraińskich: Kolej w Ukrainie była i jest zdegradowana w zakresie posiadanego sprzętu, zarówno jeśli chodzi o lokomotywy, jak i o wagony; osobną kwestią jest niezbędna modernizacja linii kolejowych. Jeszcze przed wybuchem wojny przez wiele lat był przygotowywany projekt modernizacji i elektryfikacji linii Dołyńska – Mikołajów, a dofinansowany przez EBI i EBOR. Ostatecznie nie został on zrealizowany właśnie z racji wybuchu wojny. To jedno z bardzo ważnych przedsięwzięć. Już kiedy byłem prezesem Kolei Ukraińskich, miałem świadomość, że modernizacja linii kolejowych, w tym tej trasy, to jedna z najpilniejszych potrzeb. Trudno było sobie wyobrazić poprawę efektywności działania przedsiębiorstwa bez dużych inwestycji w infrastrukturę i tabor. Wojna zmieniła bardzo wiele. UZ jednak bardzo dobrze pokazały, jak radzić sobie w warunkach tak trudnych, że dla nas właściwie niemożliwych do wyobrażenia. Kolej wypełniła swoją misję publiczną, bo była jednym z głównych narzędzi wywozu uchodźców z terenów wschodnich na zachód Ukrainy i poza jej granice. Z drugiej strony problemy, które są bezpośrednią konsekwencją trwającej wojny, są ogromne. Oczywiście mówię tu o zniszczonej infrastrukturze, którą praktycznie codziennie trzeba operacyjnie naprawiać, by zabezpieczyć możliwość przewozu towarów i ludzi. Niszczony jest także sprzęt. Trzeba powiedzieć, że ukraińska kolej stanęła na wysokości zadania i doraźne naprawy prowadzone są bardzo sprawnie. Ukraina, a w tym Koleje Ukraińskie, otrzymuje wsparcie z wielu różnych krajów i od wielu instytucji finansowych. Dzięki temu UZ mogą prowadzić działalność operacyjną oraz wytrzymywać konsekwencje wojny. W ostatnich miesiącach mogliśmy też obserwować działania niezwiązane z koleją, lecz z infrastrukturą drogową czy mostami. Widać, że istnieje priorytetyzacja obiektów, które muszą zostać naprawione w pierwszej kolejności. Mowa tu o głównych szlakach komunikacyjnych, strategicznych mostach, które muszą wytrzymać odpowiedni poziom obciążeń wynikający z prowadzenia transportów ciężkiego sprzętu wojskowego. Rzecz jasna potrzeby są o wiele większe niż możliwości finansowe, ale Ukraina, w tym UZ, całkiem dobrze radzi sobie w ekstremalnie trudnym położeniu. Sprawność działań właściwie obrazuje punktualność pociągów, która pomimo trwających działań wojennych została absolutnie zachowana. Pociągi praktycznie się nie spóźniają.

Skala ruchu pasażerskiego jest jednak o wiele mniejsza niż w Polsce, niższe są też prędkości. Łatwiej jest zatem radzić sobie z opóźnieniami.

To prawda. Od zawsze rozkłady jazdy w Ukrainie konstruowane były z dużym marginesem tolerancji, który pozwalał dosyć łatwo zachować punktualność.

Choć wojna trwa i nie wiadomo, kiedy się zakończy, jestem pewien, że Ukraińcy myślą już o przyszłości. Dziś w Ukrainie model transportowy jest zbliżony do tego, do czego dąży UE, tzn. duża część towarów jest transportowana koleją. Czy są plany jego zachowania, czy – podobnie jak po 1989 roku w Polsce – raczej rozwinięta zostanie infrastruktura drogowa?

Ten model w ukraińskiej rzeczywistości został praktycznie wymuszony brakiem infrastruktury drogowej. Stan dróg był fatalny, a dostęp do nich – mocno ograniczony. Przed wojną był realizowany szeroko zakrojony program pod nazwą „Wielkie Budownictwo”, w którym bardzo mocno postawiono na naprawę dróg i budowę odcinków w lepszym standardzie. Budownictwo drogowe w Ukrainie przez wiele lat było faktycznym obrazem ukraińskich patologii. Opowiadano wręcz w formie dowcipów, że firmy budowlane budują drogi w sezonie letnim; potem przychodzi zima i roztopy, droga spływa – i można zacząć jej budowę od początku, z nowym budżetem. Jakość realizowanych inwestycji była więc dramatycznie niska. Pewnie w mniejszej skali, ale z podobnymi patologiami mieliśmy do czynienia w Polsce w latach 90., gdy nie mogliśmy się doprosić, by zaczęto budować drogi w odpowiednim standardzie. Nam się udało i trochę zaczęło się to w końcu udawać także Ukraińcom. Wiadomo jednak, że wojna wpłynęła negatywnie na procesy inwestycyjne. Wracając do kolei: jeszcze będąc prezesem UZ, mówiłem, że zarządzam firmą, która mogłaby być mlekiem i miodem płynącą. O ile w UE wolumen towarowych przewozów kolejowych w stosunku do ogólnego wolumenu przewozu towarów wynosi kilkanaście procent, o tyle w Ukrainie udział kolei w rynku jest wielki, powyżej 80 procent, a UZ mają pozycję monopolisty. Istniały tzw. rezerwy proste, więc – inaczej niż w przypadku restrukturyzowanych firm kolejowych w Polsce – można było stosunkowo łatwo osiągnąć bardzo duże przychody. Stąd też trwająca od lat bardzo skomplikowana i wielowymiarowa gra interesów wszystkich grup politycznych w Ukrainie, by kontrolować Koleje Ukraińskie. Jeśli mówiliśmy o przewozach towarów na poziomie ponad 350 mln ton rocznie, w okresie mojej prezesury były to przewozy wyższe niż osiągane na przykład przez DB. Liczę na to, że ukraińska strategia na przyszłość będzie zrównoważona. Z całą pewnością infrastruktura drogowa będzie rozwijana, bo służy ona nie tylko do przewozu towarów, lecz jest elementem całego systemu transportowego państwa, i jeśli Ukraina ma ambicje przyłączenia się do Unii Europejskiej i dążenia do jej standardów, musi postawić na jej rozwój, zwłaszcza na obszarze regionów dotychczas w dużej mierze wyłączonych z sieci. Z drugiej strony są też ambitne plany kolejowe dotyczące chociażby rozwoju infrastruktury łączącej kraj z Europą Zachodnią, w tym przede wszystkim z Polską. Cały czas jest mowa nie tylko o elektryfikacji niezelektryfikowanych odcinków, lecz także o budowie kolei o europejskiej szerokości toru do Lwowa, a być może nawet do Kijowa.

Partnerzy działu

Strunbet
Multiconsult Polska
Aste
Transcomfort
CLIP Group
Euroterminal Sławków
Torhamer
Sultof
Plasser&Theurer
Kontron
Nokia

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

Nowy Jedwabny Szlak zagrożony? PKP Cargo wyjaśnia sytuację na granicy

Prawo i polityka

Nowy Jedwabny Szlak zagrożony? PKP Cargo wyjaśnia sytuację na granicy

Damian Kelman 12 września 2025

LTG Cargo Ukraine będzie tylko wynajmować tabor

Biznes

LTG Cargo Ukraine będzie tylko wynajmować tabor

Roman Czubiński 20 sierpnia 2025

Zobacz również:

200 km/h na kolejnym odcinku w Czechach? Nie tak szybko

Infrastruktura

200 km/h na kolejnym odcinku w Czechach? Nie tak szybko

Mikołaj Kobryński 21 października 2025

Dobre tory poprowadzą do Mrągowa? Jest plan remontu

Infrastruktura

Dobre tory poprowadzą do Mrągowa? Jest plan remontu

Kasper Fiszer 21 października 2025

Pozostałe z wątku:

Nowy Jedwabny Szlak zagrożony? PKP Cargo wyjaśnia sytuację na granicy

Prawo i polityka

Nowy Jedwabny Szlak zagrożony? PKP Cargo wyjaśnia sytuację na granicy

Damian Kelman 12 września 2025

LTG Cargo Ukraine będzie tylko wynajmować tabor

Biznes

LTG Cargo Ukraine będzie tylko wynajmować tabor

Roman Czubiński 20 sierpnia 2025

Zobacz również:

200 km/h na kolejnym odcinku w Czechach? Nie tak szybko

Infrastruktura

200 km/h na kolejnym odcinku w Czechach? Nie tak szybko

Mikołaj Kobryński 21 października 2025

Dobre tory poprowadzą do Mrągowa? Jest plan remontu

Infrastruktura

Dobre tory poprowadzą do Mrągowa? Jest plan remontu

Kasper Fiszer 21 października 2025

Kongresy
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
Rynek Infrastruktury
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5
Zamknij