W chorzowskiej fabryce Alstom Konstal przez ostatnie lata zaszły ogromne zmiany. Nie chodzi tylko o rozbudowę – fabryka gruntownie się unowocześniła, stając się jednym z najważniejszych obiektów koncernu w Europie.
Ze wszystkich sześciu lokalizacji zakładów Alstomu w Polsce największym i najważniejszym jest położony w Chorzowie Alstom Konstal. Zakład zwiedzaliśmy razem z jego dyrektorem, Pawłem Siwkiem. Obecnie zakład realizuje aż 19 projektów – w stu procentach skierowanych na eksport. Współpraca międzynarodowa w ramach koncernu jest bardzo intensywna i jak mówi dyrektor Siwek, obejmuje właściwie wszystkie fabryki Alstom; to nie tylko dostawy części, ale także intensywny transfer technologii.
W ostatnich latach zakład przeszedł bardzo intensywny rozwój, co najlepiej obrazują liczby: od 2016 roku Konstal podwoił moce produkcyjne z 1 miliona do 2 milionów roboczogodzin. Wydajność wzrosła z 30 do 40 pudeł pojazdów. Powierzchnia hal zwiększyła się z 65 tys. m2 do 90 tys. m2.Na przestrzeni ostatnich czterech lat zainwestowano w produkcję około 100 mln euro. Równie ważne zmiany zaszły też w organizacji – zakład stał się jednostką wiodącą, co oznacza że prowadzi własne projekty.
– Rozwinęliśmy nasze kompetencje w takich obszarach jak konstrukcje, przygotowanie techniczne produkcji i zarządzanie projektami. Rozpoczęliśmy też produkcję dla naszych firm siostrzanych w zakresie wyposażenia wstępnego pociągów regionalnych. Rozbudowaliśmy tory do testów; mamy w tej chwili siedem torów statycznych i jeden tor dynamiczny, o długości 700 m. Niezbędne było również dobudowanie połączenia do PKP, ponieważ teraz, kiedy produkujemy pociągi regionalne, nie wysyłamy ich już ciężarówkami, tylko dostarczamy po torach. Uzyskaliśmy też ważne certyfikaty, w tym DIN 6701 który był potrzebny, by wejść z produktami na rynek niemiecki i holenderski – wylicza dyrektor Siwek.
Największym z realizowanych w Alstom Konstal projektów jest obecnie produkcja pociągów Coradia Stream dla klientów z Włoch i Holandii – przygotowanie jej pochłonęło aż 60 mln euro. To aluminiowy pociąg regionalny, który jest flagowym produktem Alstomu. Zamówienie obejmuje łącznie 99 pociągów dla Kolei Holenderskich Nederlandse Spoorwegen w trzech konfiguracjach − ośmiowagonowej i pięciowagonowej dla ruchu w Holandii oraz ośmiowagonowej trójsystemowej, które będą kursować między Holandią a Belgią.
To kolejne, po pojazdach metra, pociągi aluminiowe produkowane w Chorzowie; tym razem o przeznaczeniu regionalnym. W ten sposób Konstal stał się największym centrum (w nomenklaturze koncernu - center of excellence) budowy pudeł aluminiowych, ale w dalszym ciągu produkuje też pociągi stalowe. Te zmiany też obrazują liczby – udział produkcji aluminiowej w Konstalu wzrósł od 2016 roku z 2% do 23%. Podwoił się udział montażu wyposażenia – to właśnie w tych obszarach fabryka rozwinęła się najbardziej. Jednocześnie trwa jej unowocześnianie – powstają zamknięte malarnie, stanowiska półautomatycznego spawania czy automatyczne obrabianie. Jednym z najnowszych nabytków jest wieloosiowy robot spawalniczy.
Więcej informacji oraz rozmowa z dyr. Pawłem Siwikiem będzie można znaleźć w następnym numerze miesięcznika "Rynek Kolejowy". Zachęcamy do prenumeraty!