Tunelem Gotarda pojadą pociągi dużych prędkości Stadlera [film]

Opracowywany właśnie nowy pociąg dużych prędkości Stadler EC250 ma poruszać zarówno po konwencjonalnych odcinkach linii kolejowych, jak i po sieci kolei dużych prędkości z prędkością 249 km/h. Jak zapewnia producent, dzięki bogatemu, komfortowemu wyposażeniu i szerokiej ofercie wagonu restauracyjnego podróż na trasach między europejskimi metropoliami będzie dla pasażerów krótką przygodą.

O tym, że wraz z rozwojem nowych rodzin pojazdów Stadler będzie chciał opracować pociągi dużych prędkości producent informował od wielu lat. W końcu w 2014 roku udało się wygrać przetarg na dostawę 29 nowych, elektrycznych zespołów trakcyjnych EC 250 do obsługi linii dalekobieżnych w Szwajcarii, jak również międzynarodowych połączeń Szwajcarii z Niemcami, Austrią i Włochami.

Wyzwanie dla taboru

Na tej trasie do Włoch pociągi pojadą z wykorzystaniem nowego Tunelu Gotarda - najdłuższego tunelu świata. - Tego typu tunele stanowią kolejne wyzwanie dla taboru kolejowego, szczególnie w zimie, kiedy różnica temperatur na zewnątrz i wewnątrz tunelu wynieść może nawet 50 stopni. Gwałtownie topniejący śnieg i lód powodować może zwarcia elektryczne i w efekcie unieruchomienie pojazdu w tunelu. Konstrukcja pojazdów uwzględniać musi te szczególne wymagania. Dlatego również pojazdy dla SBB testowane będą w komorze klimatycznej - mówił "Rynkowi Kolejowemu" Stanisław Skalski, dyrektor handlowy i członek zarządu Stadler Polska, obecnie pracujący w australijskim oddziale koncernu.

Pojazd wyposażony będzie w 3 systemy zasilania: 15kV (Szwajcaria, Austria i Niemcy) oraz 3kV i 25kV (Włochy) z automatycznym przełączaniem w trakcie jazdy. Dodatkowo będzie dysponował czterema systemami samoczynnego hamowania pociągu: europejskim ETCS, jak również PZB i LZB (Niemcy), SCMT (Włochy) i Integra/ZUB (Szwajcaria), które będą ze sobą współdziałać, przejmując automatycznie swoją funkcję na sieci każdego z 4 krajów.

Niskopodłogowe pociągi dużych prędkości

Jak tłumaczył Skalski, nowością i wyzwaniem są również wymagania SBB dotyczące spełnienia szwajcarskiej ustawy o prawach osób  o ograniczonej możliwości poruszania się. Ustawa ta stawia wyższe wymagania niż TSI PRM. Z tego względu nowe pojazdy Stadlera umożliwiać będą dostęp osobom na wózkach inwalidzkich bez użycia windy. Wymaga to zastosowania w pojeździe wejść na poziomie 550 mm (Szwajcaria i Włochy), jak również 760 mm (Niemcy). Pomoże to również spełnić bardzo wyśrubowane wymagania SBB dotyczące krótkiego czasu postoju na stacjach. - W rezultacie powstał pierwszy nowoczesny, niskopodłogowy pociąg wysokiej prędkości - mówił ówczesny członek zarządu Stadler Polska.
Pociągi mają też oferować możliwość indywidualnej aranżacji przedziałów. Konstrukcja pudła wagonu jest hermetyczna co bardzo poprawi komfort podróży. Christian Spichiger, prezes Stadler Group na Europę Środkowo-Wschodnią podkreśla, że pojazd musi uzyskać homologację w czterech krajach: Niemczech, Włoszech, Szwajcarii i Austrii. - W każdym z tych krajów obowiązuje inny system dostaw mocy i inne przepisy bezpieczeństwa – mówi Spichiger.