Stadler: Dobrze, że Intercity kupi ezt, wskaźnik niezawodności Flirtów to prawie 100%

Siedlecki producent elektrycznych zespołów trakcyjnych Flirt, z których 20 jeździ w taborze PKP Intercity, odniósł się do zapowiedzi Krzysztofa Mamińskiego, który podczas spotkania z dziennikarzami zapowiedział powrót do idei zakupów ezt.

– Gdy spojrzymy chociażby na koszty LCC (Life Cycle Costing Analysis – dop. red.), np. zużycie energii, to ten rodzaj składów jest o wiele bardziej efektywny ekonomicznie dla przewoźnika niż składy tradycyjne zestawiane z lokomotywy i wagonów. Z punktu widzenia pasażerów ezt mają także wiele zalet – bezstopniowe przejścia, przestronne, wielofunkcyjne przedziały pasażerskie przystosowane do przewożenia rowerów i wózków oraz udogodnienia dla osób niepełnosprawnych gwarantują wygodną, komfortową podróż – mówi Stanisław Skalski.

Przy okazji Stadler Polska poinformował o najnowszych wskaźnikach niezawodności, którymi mogą się pochwalić pociągi kursujące we flocie PKP Intercity. – W pierwszym kwartale 2017 roku wskaźnik ten wyniósł aż 99,98 procent – powiedział członek zarządu Stadler Polska.

– Cały czas pracujemy nad rozwojem naszych produktów, by jeszcze lepiej odpowiadały potrzebom przewoźników i pasażerów. Obecnie możemy zaproponować najnowszą generację pojazdu Flirt, z bogatszym wyposażeniem, dodatkowymi nowinkami technicznymi i prędkością nawet do 200 km/h. W maju tego roku Stadler zaprezentował swój najnowszy pojazd – EC250 Giruno – niskopodłogowy elektryczny zespół trakcyjny poruszający się z prędkością do 250 km/h, który także może być ciekawą alternatywą dla PKP Intercity – uważa Stanisław Skalski.

– Możliwość produkcji kolejnych składów dla PKP Intercity w Siedlcach – zakładzie zatrudniającym 700 osób, współpracującym z 2000 polskich partner i słynącym z pojazdów najwyższej jakości, byłaby dla nas wspaniałą wiadomością – kończy.