Pojazd diagnostyczny dla PLK szybszy niż większość pociągów

PKP Polskie Lunie Kolejowe opublikowały specyfikację zamówienia na zakup kolejowego pojazdu ratownictwa technicznego. Będzie się on składał z dwóch połączonych przegubem członów: napędowego (dwie osie napędne) i doczepnego B (dwie osie toczne). Konstrukcja ma umożliwić montaż urządzeń do robót okołotorowych, takich jak odśnieżarka, obcinarka gałęzi czy głowica mieląca do traw. Na czole pojazdu znajdzie się żuraw hydrauliczny.

Zamawiany pociąg według specyfikacji ma rozwijać prędkość do 80 km/h i mieć długość 25–26,5 metra. Oferty powinniśmy poznać na początku przyszłego roku. Jedynym kryterium wyboru dostawcy będzie cena.

Pod koniec ubiegłego miesiąca PKP PLK wybrała wykonawcę studium wykonalności dla zakupu większej ilości specjalistycznego sprzętu w ramach unijnego projektu „Poprawa bezpieczeństwa ruchu kolejowego poprzez zakup specjalistycznego sprzętu technicznego”. Ujęty w Krajowym Programie Kolejowym projekt wart jest aż 250 mln złotych. Studium przygotuje Instytut Kolejnictwa, który w postępowaniu złożył jedyną ważną ofertę. Opiewała ona na 1 734 300 złotych brutto.

Lektura dokumentacji przetargowej pozwala dowiedzieć się więcej na temat planowanych w ramach projektu zakupów. Najciekawszym elementem będzie pociąg do pomiarów drgań podtorza kolejowego wywołanych obciążeniem dynamicznym, przystosowany do prędkości powyżej 160 km/h. Na polskiej sieci kolejowej takimi możliwościami mogą pochwalić się tylko należące do PKP Intercity lokomotywy Husarz (10 sztuk) i składy ED250 Pendolino (20 sztuk); dostosowane są do niej także niektóre wagony.

PLK chce również kupić samojezdny pojazd spalinowy do badań defektoskopowych szyn podbijarkę torów i podbijarkę rozjazdów. Planowane zakupy obejmują też sześć wózków motorowych z żurawiem hydraulicznym i skrzynią do przewożenia materiałów oraz 24 wózki motorowe z żurawiem, skrzynią ładunkową oraz dodatkowo z pługiem i kosiarką rotacyjną.