Zwiększyła się punktualność przewozów towarowych

Punktualność kolejowych przewozów towarowych w I kwartale 2017 roku wyniosła 42,42%. Oznacza to, że wzrosła ona o ponad 4 p.p. względem IV kwartału 2016 roku, kiedy wskaźnik ten wynosił 38,28%. Porównanie danych z analogicznym okresem w 2016 roku także wskazuje, że nieznacznie wzrosła punktualność, wówczas była ona na poziomie 41,79%.

Z rozbicia na czas opóźnień wynika, że w poprzedzającym kwartale (IV 2016) średnio pociągi miały po 509 min czasowego poślizgu. Z kolei pierwszy kwartał przyniósł zmniejszenie średniego opóźnienia do 427 min (zmiana o 16,1%). W I kwartale 2016 roku było to 412 min. Nadal to w ruchu krajowym pociągi rejestrują większą wartość opóźnienia niż w ruchu międzynarodowym, aczkolwiek w 2017 roku różnica ta jest już niewielka.

Przewoźnicy kolejowi uruchomili w trakcie trzech pierwszych miesięcy 2017 roku 105 tys. tras. Odnotowano zatem spadek tej liczby o 10,6% względem zimowego kwartału z 2016 roku, kiedy uruchomiono ich 117,4 tys. Największy odsetek stanowiły, podobnie jak w IV kwartale 2016 roku, pociągi opóźnione powyżej 120 minut. Było ich łącznie 42 201, co stanowiło 40-procentowy udział w ogólnej liczbie uruchomionych pociągów przez przewoźników. Jest on na zbliżonym poziomie do poprzedzającego okresu (IV 2016).

W analizowanym okresie przewoźnicy kolejowi odwołali 5 071 pociągów. Co oznacza, że wartość ta zmalała, gdyż w poprzedzającym kwartale było to 6 358 pociągów, w III kwartale 2016 roku – 5 297, II – 4 581, zaś I – 1 792. Pojawia się jednak podstawowe pytanie, jak wyglądać będzie punktualność przewozów kolejowych w okresie napraw i modernizacji przez PLK linii kolejowych. Należy pamiętać, że kolejarze mają plan wydać na inwestycje 68 mld zł z unijnej kasy.