Bezpośredni pociąg regionalny z Bydgoszczy do Olsztyna kursuje, ale... nie ma go w rozkładzie

Obowiązujący od grudnia zeszłego roku roczny rozkład jazdy pociągów nie zakłada kursowania ani jednego pociągu regionalnego łączącego Bydgoszcz z Olsztynem. Stanowi to pewien problem dla podróżnych, bo choć komunikacja pomiędzy województwami kujawsko-pomorskim i warmińsko-mazurskim jest utrzymywana, kursy rozpoczynają się w Toruniu i niezbędna jest przesiadka. Przynajmniej w teorii, bo jak informują nasi czytelnicy, w rzeczywistości trasę można przejechać bez wychodzenia ze składu.

Połączenie bez przesiadki dla wtajemniczonych

Taka sytuacja miała miejsce jeszcze w okresie obowiązywania pierwszego tzw. rozkładu zamknięciowego uwzględniającego zmiany wynikające z remontów infrastruktury itp. Od grudnia do marca z Bydgoszczy można było wyjechać o 14.35 pociągiem oficjalnie kończącym bieg w Toruniu Głównym. Tam jednak ten sam skład po krótkim postoju rozpoczynał jazdę w kierunku stacji Olsztyn Główny.

Bezpośredni kurs nie pojawił się w rozkładzie wraz z marcową korektą i nadal konieczna jest – przynajmniej wirtualna – przesiadka. Jakie są powody takiej organizacji przewozów? – Za decyzję o skróceniu połączenia do odcinka Toruń – Olsztyn odpowiada Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego – stwierdza jedynie Zespół Prasowy Polregio, nie zaprzeczając, że utrzymywana jest zbędna przesiadka.

Pewne jest, że podróżni wolą połączenia bezpośrednie

Tymczasem bezpośredniość połączeń często decyduje o wyborze konkretnego środka transportu. Przesiadki są postrzegane jako kłopotliwe, zwłaszcza przez pasażerów z małymi dziećmi, starszych czy wiozących duży bagaż. Trudno więc uznać, że obecny stan wpływa na umacnianie pozycji kolei w systemie komunikacyjnym.

Z informacji przekazanych nam przez przewoźnika nie wynika, by możliwe było w najbliższym czasie ujawnienie bezpośredniości kursu. Podróżni wciąż będą więc musieli liczyć na własny rekonesans w zakresie tego, czy o danej godzinie trzeba biegać w Toruniu między peronami, czy nie.