Zakład Linii Kolejowych w Lublinie przeprowadził wymianę rozjazdu w przerwie między przejazdami pociągów. Oczywiście operacja odbyła się po wcześniejszych przygotowaniach. „Wszystkie prace były prowadzone w torach czynnych i bez demontażu sieci trakcyjnej” - podkreśla Zygmunt Osiak, dyrektor do spraw technicznych ZLK Lublin.
Jak informuje „Rynek Kolejowy” Zygmunt Osiak, do wymiany rozjazdu doszło na stacji Ocice. Było to niezbędne, aby podnieść w tym miejscu prędkość rozkładową do 100 km/h.
- Na stacji Ocice swój początek bierze zmodernizowana linia nr 71 (Ocice – Rzeszów) odgałęziająca się od linii nr 25 rozjazdem o promieniu R-300 – mówi Dyrektor ds. technicznych. - Ze względu na to, że jazdy po tym rozjeździe odbywały się na kierunek zwrotny pociągi musiały zwalniać do prędkości 40 km/h. Zależało nam na tym, aby wjazd i wyjazd z linii 71 mógł odbywać się z maksymalną prędkością – wyjaśnia.
Jak podkreśla rozmówca „Rynku Kolejowego”, ze względu na to, że wymiana rozjazdu miała być wykonana na linii jednotorowej, należało wykonać bardzo szybko, w przerwie między kursującymi pociągami. Taka przerwa ma miejsce między 8:40 a 13:10. Sama wymiana rozjazdu została odpowiednio przygotowana.
- Po wykonaniu robót przygotowawczych (dobudowy nasypu, przebudowę oświetlenia i sieci trakcyjnej oraz urządzeń srk) nowy rozjazd został zmontowany na stacji Ocice w odległości około 250m od miejsca docelowego w trzech częściach. W dniu 11 października 2013 r. pracownicy Sekcji Eksploatacji Stalowa Wola Rozwadów zamknęli tor 1 szlaku Tarnobrzeg – Ocice. Następnie przystąpiliśmy do demontażu starego i zabudowy nowego rozjazdu, a o godz. 1310 przejechał pierwszy pociąg już po nowym rozjeździe. Oczywiście z ograniczeniem prędkości, ale cała operacja się udała – podaje Zygmunt Osiak.
- Technologia wymiany polegała na tym, że najpierw należało zdemontować przęsła starego toru, a następnie w to miejsce zabudować poszczególne części rozjazdu, odpowiednio przygotowując podtorze. Następnie wszystkie części zostały połączone, rozjazd obsypany tłuczniem i podbity podbijarką rozjazdową typu UNIMAT. Do rozbiórki starego toru i rozjazdu oraz ułożenia nowego został sprowadzony dźwig kolejowy typu KRC 910 z firmy Strabag Rail – opisuje nasz rozmówca. Wszystkie prace były prowadzone w torach czynnych i bez demontażu sieci trakcyjnej, jedynie przy wyłączonym napięciu. Części rozjazdu, poprzez zwieszenie ich na specjalnej belce (trawersa długości około 18m), były podnoszone przez dźwig i przewożone torem do miejsca ułożenia – wyjaśnia.
Operacja była przeprowadzona w ramach większego przedsięwzięcia, polegającego na poprawie stanu technicznego odcinka Sobów – Tarnobrzeg – Ocice. Zadanie to zostało podzielone na dwa etapy.
- W pierwszym etapie została zmodernizowana nawierzchnia i wyremontowane małe obiekty inżynieryjne (przepusty) na w/w odcinku oraz zakup rozjazdów. Drugi etap obejmował wymianę rozjazdów tj. rozjazd nr 1 na stacji Tarnobrzeg o promieniu R-190 oraz na stacji Ocice rozjazd nr 1 z typu S49, 1:9, R-300 na typ 60E1, 1:18,5, R-1200 – wyjaśnia Zygmunt Osiak.
Środki na realizację zadania Zakład Linii Kolejowych w Lublinie pozyskał z Centrali Spółki. Przedsięwzięcie rozpoczęto realizować pod koniec 2012 r.