Zelektryfikują trasę nad Jezioro Bodeńskie

Po latach planowania i projektów najprawdopobniej w marcu rozpoczną się prace przy elektryfikacji i rozbudowie trasy ze stolicy Bawarii nad Jezioro Bodeńskie. Ma być ona dodatkowo dostosowana do ruchu pociągów z tzw. wychylnym nadwoziem.

Już teraz niemiecki urząd kolejnictwa (EBA) wyraził zgodę na prace na odcinkach Geltendorf – Kaufering, Buchloe – Türkheim, Stetten – Sontheim, Tannheim – Leutkirch i na dworcu Kißlegg. Pozwolenia na odcinki Türkheim – Stetten, Sontheim – Memmingen oraz Memmingen – granica landu mają wpłynąć jeszcze w tym roku.

Dokładne informacje o przebiegu prac i rozmiarach utrudnień zostaną podane mieszkańcom regionu i podróżnym najpóźniej w styczniu. Nie obejdzie się bez częściowych zamknięć trasy, uruchamiania zastępczej komunikacji autobusowej i przekierowań pociągów dalekobieżnych.

Dzięki realizacji inwestycji już od grudnia 2020 pociągi z Monachium do Zurychu pokonają swoją trasę o godzinę szybciej niż obecnie, a liczba połączeń zwiększona zostanie z 4 do 6 par dziennie. Dzisiaj pociągi potrzebują na przejazd nawet 4 godziny i 20 minut, podczas gdy konkurencyjnym autobusom przejazd zajmuje ok. 3,5 godziny.