Nowy rozkład jazdy wystartował

Jak informuje PKP PLK, dzięki zakończeniu przez zarządcę infrastruktury prac modernizacyjnych na niektórych odcinkach oraz wprowadzeniu szybszego taboru, w nowym rozkładzie jazdy skróceniu ulegną czasy przejazdów na kilku popularnych trasach. Z Warszawy do Wrocławia przez Łódź i Kalisz podróż pojazdami Pesa Dart będzie trwała około 30 minut krócej. Nawet o ponad 30 minut skróci się również czas przejazdu na trasie Przemyśl – Kraków, a pociąg EIP, choć zyska dodatkowy przystanek w Bochni, trasę między stolicą Małopolski a Rzeszowem pokona w przeciągu 1 godziny i 42 minut. Dodatkowo, krócej o blisko 30 minut pojadą składy kategorii IC oraz TLK na trasie Warszawa – Trójmiasto przez Iławę. Oznacza to, że pociągiem IC Neptun pasażerowie pokonają tę trasę w niecałe 3 godziny, natomiast składami TLK tylko 30 minut dłużej.

Wszystkie informacje o nowym rozkładzie jazdy zbieraliśmy w tym wątku - warto sprawdzić co się zmienia w naszej okolicy.

Łódź Fabryczna uruchomiona

Wydarzeniem dnia jest na pewno uruchomienie obsługi pasażerów na dworcu Łódź Fabryczna. Historyczny moment nastąpił o godzinie 5.39. Polecamy relację Romana Czubińskiego z tego wydarzenia. Co ciekawe, z węzła multimodalnego, jakim jest nowy dworzec jako pierwsze skorzystały tramwaje. 

Wszystko o nowym dworcu Łódź Fabryczna można znaleźć tutaj.

Wczoraj ogromne utrudnienia w Poznaniu

Ruch pociągów odbywa się dziś bez większych utrudnień. Do godziny 8.00 na trasy wyjechało 780 pociągów. Według Portalu Pasażera PKP PLK ich punktualność wynosi ok. 92 procent. Opóźnione o ok. godzinę są cztery pociągi: Przemyśl - Szczecin, Szczecin - Zielona Góra, Warszawa - Radom oraz Kijów - Warszawa. Opóźnienia mają zróżnicowane przyczyny.

Inaczej było w dniu wczorajszym, gdy z powodu testu nowych urządzeń sterowania ruchem sparaliżowany został ruch w poznańskim węźle kolejowym. Wjazdy i wyjazdy ze stacji Poznań Wschód odbywały się na sygnał zastępczy, a pociągi miały nawet dwugodzinne opóźnienia. Sytuację udało się już opanować, a ruch w Poznaniu odbywa się bez większych przeszkód.

Ciekawie w Małopolsce

Oprócz Łodzi i - niespodziewanie - Poznania, bacznie będziemy się dziś przyglądać Małopolsce. Doszło tam do ewolucji w rozkładzie jazdy i obsłudze przewozów, choć jeszcze kilka dni temu zmiany miały być bardziej rewolucyjne. Wszystko na ten temat można znaleźć w tekście Dominika Lebdy.

Od rana jesteśmy na pokładzie pierwszego pociągu Kolei Małopolskich z Krakowa do Krynicy-Zdroju. Nikifor ma dotrzeć na miejsce w rekordowe 3 godziny 55 minut. Do Tarnowa przybył zgodnie z rozkładem - w 56 minut.

Nasz korespondent Rafał Jasiński donosi, że w woj. lubelskim ruch odbywa się bez zakłóceń. Brakuje też takich okolicznościowych imprez jak w Łodzi czy Krakowie. Jednak ogólnie na terenie Polski Wschodniej, jak już informowaliśmy, większe zmiany rozkładu nastąpią de facto na początku stycznia.

Aktualizacja godz. 15:00

Do godziny 15.00 na sieć kolejową wyjechało 1836 pociągów. Wszystkie trasy są przejezdne.  Działają 164 zespoły szybkiego usuwania awarii oraz 69 pociągów sieciowych. W dyspozycji jest 12 lokomotyw rezerwowych - informuje PKP PLK.

Jak można się dowiedzieć z Portalu Pasażera PKP PLK, odwołano już trzy pociągi - wszystkie na części trasy i z powodu awarii taboru. Dwa należą do Kolei Dolnośląskich, a jeden do PKP IC. Pociąg IC19103 Tuwim miał przywieźć pasażerów z Warszawy do nowego dworca Łódź Fabryczna. 

Punktualność pociągów na końcu trasy wynosi na godzinę 15:00 92%. Na godzinę 14:30 punktualność pociągów będących w trasie spadła do 85%, znów wzrosła. 

Do godziny 15.00 nowa stacja Łódź Fabryczna obsłużyła 36 pociągów. Pierwszy skład odjechał o godz. 6.00 do Krakowa Głównego - była to jedna z najdłuższych relacji. Podobne są do Białegostoku i Olsztyna. Ostatni pociąg z Łodzi Fabrycznej odjedzie dziś o godz. 22.22 do Skierniewic, a przyjedzie o 23.53 skład PKP IC z Białegostoku - podaje zarządca infrastruktury.