- Dlaczego na dworzec Główny znów wpuszczane są osoby bezdomne? Dworzec to nie noclegownia, miało nie być powrotu do stanu sprzed remontu, tymczasem takie osoby można regularnie spotkać na samym dworcu jak i na placu przed nim – skarży się czytelnik „Gazety Wrocławskiej”.
Podróżni skarżą się, że na dworcu Wrocław Główny znowu pojawili się bezdomni. Spółka PKP SA zapewnia, że ochroniarze cały czas patrolują wnętrze dworca, jak i teren przed nim. - Naszym priorytetem jest bezpieczeństwo i komfort podróżnych, dlatego wszystkie osoby, które zakłócają porządek, w tym osoby bezdomne są proszone przez ochronę obiektu o opuszczenie dworca – mówi „Gazecie Wrocławskiej” Bartłomiej Sarna, rzecznik PKP SA we Wrocławiu. W patrolowaniu dworca ochroniarzom pomagają policjanci i pracownicy Służby Ochrony Kolei.
- Na dworcu podczas przebudowy zainstalowano ponad 250 kamer, które wspomagają ochronę obecną na dworcu przez całą dobę, w monitorowaniu bezpieczeństwa w obiekcie. W zakresie bezpieczeństwa i bezdomnych współpracujemy również z policją i z organizacjami zajmującymi się pomocą społeczną. Do tej pory nie mieliśmy żadnych skarg czy monitów od podróżnych dotyczących osób bezdomnych przebywających na dworcu – zapewnia „Gazetę Wrocławską” rzecznik.
Więcej