- Remont na Mikołajowie chyba stanął w miejscu. Od kilku miesięcy fotografuję "zejście" z drugiego peronu i cały czas wygląda tak samo. Kiedy się przeprowadzałem do Wrocławia - dwa lata temu - remont ów się rozpoczynał. Odpicowano budynek i jedną krawędź peronową (na cztery). Prace przy przejściu pod torami utknęły w miejscu co najmniej pół roku temu – informował na poczatku marca nasz Czytelnik. Tymczasem spółka PKP PLK w oficjalnym komunikacie informuje, że na stacji rozpoczyna się kolejna faza prac. I zapomina wspomnieć o tym, że poprzednia faza prac nieco się chyba jednak przedłużyła…
Remont stacji Wrocław Mikołajów rozpoczął się w połowie 2012 roku. Zamknięto wtedy podziemny tunel, który łączył dworzec z peronem nr 2. Miał on zostać zmodernizowany.
- Na peronach stacji pojawi się nowa nawierzchnia, nowe oświetlenie oraz system informacji wizualnej i dźwiękowej. Zmodernizowane zostaną również pobliskie wiadukty nad ul. Strzegomską, Góralską i Robotniczą. Całkowity koszt projektu to ponad 43 mln. zł. Rozpoczyna się kolejny etap przebudowy stacji Wrocław Mikołajów – czytamy w komunikacie spółki.
A jak jest teraz? Z pewnością zakończenia prac podróżni nie mogą się już doczekać. - Pamiętacie jak tam sytuacja wygląda? Są dwa perony po 400-500 metrów, jeden obsługuje kierunek na Oleśnicę i Trzebnicę, drugi na Poznań. Z powodu remontu wejście podziemne na peron drugi od strony dworca jest zamknięte. W tej chwili, po kupieniu biletu, aby dostać się na drugi, trzeba dojść na perony od drugiej strony, czyli 400m, a potem jeszcze 400 peronem, żeby dojść do miejsca gdzie zazwyczaj zatrzymują sie pociągi. Wiec ludzie po prostu wchodzili podziemnym od dworca na pierwszy i przechodzili przez tory na drugi –poinformował nas 7 marca Czytelnik.
Bezpieczeństwo podróżnych
W piątek, 7 marca ok. godz. 13.20 podczas wjazdu do stacji Wrocław Mikołajów, jadącego po torze nr 3 pociągu nr 65111 relacji Szklarska Poręba Górna – Olsztyn Główny doszło do wypadku. - W szczelinę po między wjeżdżającym pociągiem i krawędzią drugiego peronu ,,wpadł mężczyzna”. Poszkodowany doznał obcięcia prawej stopy. Rannego mężczyznę karetką pogotowia przetransportowano do jednego z wrocławskich szpitali – poinformowała Diana Zborowska z Komendy Głównej Straży Ochrony Kolei. Według naszego Czytenika mężczyzna chciał sobie skrócić drogę na peron, przechodząc przez tory. Natomiast według PKP PLK do wypadku doszło podczas wsiadania mężczyzny do pociągu...
- Mikołajów ma jak na Wrocław bardzo duże potoki podróżnych, więc na taki wypadek tylko było czekać. I co teraz zostanie zrobione? No przecież nie zrobią przejścia tymczasowego, o otwarciu przejścia podziemnego w stanie "przejezdności", tym bardziej nie ma co marzyć. I co zapewne zrobią? Postawią patrol SOK, żeby wypisywał mandaty przechodzącym przez tory. Żeby było weselej tam są perony bodajże 750 mm, a ludzie mimo to skaczą – informował nasz Czytelnik.
Droga na peron nr 2 jest znacznie utrudniona. - Alternatywą jest przejście od strony ul. Legnickiej, które również prowadzi na peron nr 2 – mówi Zborowska. Przejście znajduje się w znacznej odległości od dworca, podróżni wybierają więc często drogę na skróty – przez tory.
Przejście od strony ul. Legnickiej funkcjonuje od dawna. - W związku z kolejną fazą prac, ruch pociągów od 7 kwietnia 2014 prowadzony jest tylko przy peronie nr 2. Pasażerowie będą mogli dostać się na platformę od strony ul. Legnickiej – informuje PKP PLk. Czyli będzie tak, jak było wcześniej.
- Sama stacja jest dobrze oznakowana, tak aby podróżni nie mieli problemów z poruszaniem się po obiekcie – podaje PKP PLK.
PKP PLK obiecuje
- Prace prowadzone na stacji obejmują modernizację torów i urządzeń sterowania ruchem kolejowym. Na peronach zostanie położona nowa nawierzchnia, pojawi się oświetlenie oraz system informacji wizualnej i dźwiękowej. Platformy zostaną wyposażone w nowe elementy małej architektury, poprawiającej komfort odprawy pasażerów. Gruntownie przebudowane zostanie również podziemne przejście dla pieszych, a całość obiektu będzie dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych, podróżnych z cięższym bagażem oraz opiekunów z dziećmi – zapowiada spółka.
Ukończenie prac na stacji przewidziane jest na 2015 r. - Po modernizacji pociągi będą mogły poruszać się z prędkością nawet do 160 km/h. Podróż z Wrocławia do Poznania zajmie niewiele ponad 1.5 godziny – zapewnia spółka.
Należy zaznaczyć jednak, że remont rozpoczął się w 2012 roku. Od tego czasu wiele się na stacji nie zmieniło. Czy pasażerowie wierzą w zapewnienia spółki PKP PLK, że czekają ich "jeszcze tylko” dwa kolejne lata utrudnień?