Według zapowiedzi małopolskiego wojewody Łukasza Kmity 14 marca ruszą bezpośrednie pociągi z Olkusza do Kraków. Przyglądamy się zapowiedzianej ofercie.
Co prawda organizacją połączeń kolejowych w żadnym regionie nie zajmuje się wojewoda (robi to marszałek), to jednak pierwszy o szczegółach poinformował w Małopolsce Łukasz Kmita.
– Połączeń bezpośrednich połączy Srebrne Miasto ze stolicą Małopolski. Czas przejazdu najszybszymi kursami wyniesie zaledwie 65 minut. Pociągi pojadą przez Jaworzno Szczakową, Trzebinię i Krzeszowice – napisał i podziękował marszałkowi Witoldowi Kozłowskiemu oraz sejmikowi za znalezienie środków w budżecie Małopolski na uruchomienie nowych połączeń, które nazwał „RegioEkspresami”.
O planach uruchomienia pociągów z Olkusza do Krakowa pisaliśmy w ubiegłym tygodniu. Zwracaliśmy uwagę, że kolej, aby zdobyć klientów, będzie musiała drastycznie obniżyć ceny biletów i maksymalnie skrócić czas jazdy. Jak bardzo? Przejazd liczącej 75 kilometrów trasy potrwa, według danych, które już są dostępne na Portalu Pasażera, pociągiem z Olkusza do Krakowa pojedziemy w czterech przypadkach w godzinę i 5 minut, w jednym – w godzinę i minut 16. Podróż z Krakowa do Olkusza będzie o minutę krótsza, z wyjątkiem (ponownie) ostatniego pociągu, który będzie jechać do powiatowego miasta 1 godzinę i 24 minuty.
– Czas przejazdu będzie porównywalny do pokonania odcinka z Olkusza do Krakowa busem – napisał wojewoda, ale dotyczyć to może tylko tych autobusów, które utkną w Krakowie w korku. Średni czas przejazdu autobusem to bowiem godzina.
Bardzo tanie biletyPodróż pociągami Polregio ma być drastycznie tania, co jest szczególnie istotne w kontekście podwyżek cen biletów planowanych na 1 marca w regionie. Normalny bilet w jedną stronę ma kosztować 9 zł, a miesięczny 240 złotych. Dla porównania, według nowego cennika w Taryfie Małopolskiej za przejazd na odległości 25-36 km trzeba będzie zapłacić 8 zł. Tymczasem pociąg z Krakowa do Olkusza ma do pokonania 75 kilometrów. Przy dojazdach do Jaworzna Szczakowej bardziej będzie opłacało się... kupić bilet do Olkusza.
Odjazdy z Olkusza do Krakowa zaplanowano na godzinę 5:15, 6:17, 6:46, 12:34, 15:46 i 20:41. Z Krakowa Głównego do Olkusza odjedziemy o 6:25, 14:20: 15:41, 16:27, 17:15 i 22:16 (6 par pociągów). W kilku przypadkach będzie możliwa niewiele dłuższa podróż z przesiadką w Jaworznie Szczakowej.
EN57 wiecznie żywyPasażerowie raczej nie będą zadowoleni z taboru. – Połączenia będą obsługiwane przez PolRegio składami EN57 - ale liczymy, że w przyszłości wraz ze zwiększoną liczbą pasażerów uda się skierować do obsługi linii nowocześniejszy tabor – napisał wojewoda.
Nowszy i szybszy tabor pozwoliłbym też na dalsze skrócenie czasu przejazdy o kilka minut dzięki modernizacji magistrali Kraków – Katowice. O dalszym skróceniu czasu przejazdu z Krakowa do Olkusza może być mowa w wypadku inwestycji.
Piszemy o niej tutaj.