Wiosną pociągi pasażerskie jeździły punktualniej

W II kwartale 2017 roku przewoźnicy uruchomili o ponad 2,7 tys. pociągów więcej niż w I kwartale 2017 roku. Średni czas opóźnień pociągów na stacji końcowej (wraz z opóźnieniami do 5 minut) wyniósł 9 minut 25 sekund. Największy odsetek stanowiły pociągi opóźnione do 5 minut – 55,4% (ponad 40,9 tysiąca) oraz od 5 do 60 minut – 42,3% (blisko 31,2 tysiąca).

Liczba opóźnionych pociągów stanowiła łącznie 17,3% pociągów z ogólnej liczby uruchamianych pociągów przez przewoźników kolejowych. Oznacza to, że co szósty pociąg był wiosną opóźniony. Parametr ten jednak uległ drobnej poprawie – zimą udział opóźnionych pociągów wyniósł 18,9% przy mniejszej liczbie uruchomionych pociągów. Wiosną odwołano również mniej, bo 898 pociągów, przy 1 912 zimną.

Wzrosła punktualność PKP Intercity, przewoźnik który z racji obsługi najdłuższych relacji, doznaje największych opóźnień, wiosną osiągną poziom 76,64% punktualności. W poprzednim okresie wynik ten był o niecały punkt procentowy mniejszy – 75,85%. Liderem w drugim kwartale pozostała Warszawska Kolej Dojazdowa na poziomie 99,52%. Wydzielona infrastruktura, której jest się zarządcą, dobrze wpływa na punktualność. Podobnie jest w Trójmieście, gdzie SKM w drugim kwartale uzyskała wynik 98,16% (spadek o 0,5 p.p.). Nie mniej gorszym wynikiem może pochwalić się także SKM Warszawa, która nie korzysta z wydzielonej infrastruktury. Punktualność tego przewoźnika wyniosła 94,68%.