Postępowanie Urzędu Transportu Kolejowego wykazało, że Koleje Śląskie nie mogły użytkować wagonów Herosa. Przewoźnik nie miał pewności co do tej kwestii, stąd zwrócił się z prośbą o interpretację zapisów. Po długim rozpatrywaniu sprawy, UTK jednoznacznie wskazał, że Koleje Śląskie nie mogą powoływać się na warunki TSI.
Problemy z taborem Kolei Śląskich były jednym z elementów rozpadu zdolności przewozowych spółki na początku grudnia 2012 roku. Wypożyczenia EZT odmówiły Przewozy Regionalne, z dostawami spalinowych zespołów trakcyjnych wiele miesięcy opóźniła się wówczas Sigma Tabor, a mniejsze opóźnienie zanotowała Pesa. W miejsce nieodebranych wagonów Heros Rail Rent na pewien czas wypożyczono tabor PKP Intercity.
Umowa z Heros Rail Rent kończy się za kilka dni. Jeszcze pod koniec listopada nie był znany dalszy los zarówno wagonów, jak i wyniku dokładnego badania przeprowadzanego przez Urząd Transportu Kolejowego na prośbę Kolei Śląskich. Badanie miało dać odpowiedź na pytanie, czy Koleje Śląskie mogły korzystać z wagonów na polskiej sieci kolejowej powołując się na dokumentację przedkładaną przez Heros Rail Rent. Tabor tej spółki posiada dopuszczenie w całej Unii Europejskiej.
– Chcieliśmy odstąpić od umowy z Heros Rail Rent, gdyż nie było pewności, co do możliwości ich eksploatacji na polskich torach. W odpowiedzi na nasze pismo Heros Rail Rent przedstawił dopuszczenia tych pojazdów w całej Unii Europejskiej – świadectwo interoperacyjności wydane przez Eisenbahn–Bundesamt. Ze względu na to, że jest to sytuacja precedensowa w polskim kolejnictwie, wymaga ona szczególnego zbadania przez UTK – mówił pod koniec listopada rzecznik Kolei Śląskich Maciej Zaremba.
Oficjalna decyzja UTK
Sprawa wagonów spółki Heros Rail Rent, które Koleje Śląskie miały przeznaczyć do obsługi ruchu regionalnego, od początku budziła duże kontrowersje. Wagony zostały dostarczone przewoźnikowi, ale ten nie korzystał z nich, ponieważ nie posiadały dopuszczenia do ruchu pasażerskiego w Polsce.
– Nie mogliśmy użytkować tych wagonów. Wagony nie posiadały dopuszczenia do eksploatacji na terenie Polski. Na początku grudnia dotarło pismo z Urzędu Transportu Kolejowego, które jednoznacznie wskazuje na to, że powołując się na TSI, Koleje Śląskie nie miały prawa użytkować wagonów Herosa. Zostaną one wkrótce zabrane – powiedziała „Rynkowi Kolejowemu” Renata Rogowska, Wiceprezes Zarządu Kolei Śląskich.
– UTK wskazywał jednoznacznie, że nie do końca jest wyjaśniona sytuacja w zakresie użytkowania wagonów niemieckich w ruchu regionalnych, więc nie będąc do końca przekonanym, że prawidłowo interpretujemy zapisy w szczególności TSI, zwróciliśmy się do UTK z zapytaniem i przedstawiając pełną dokumentację dotyczącą tych pojazdów. Procedowanie trwało dosyć długo, ponieważ w kraju nigdy coś takiego nie miało miejsca. Dostaliśmy interpretację – nie możemy się powoływać na warunki TSI i nie możemy wprowadzić tych wagonów do eksploatacji – mówiła Renata Rogowska.
To była niegospodarność?
Wagony Heros Rail Rent nigdy nie były wykorzystywane w eksploatacji przez Koleje Śląskie. W obliczu sytuacji, w której spółka zdecydowała się na wynajęcie wagonów nie będąc przekonanym co do zgodności dokumentacji pojazdów z polskim prawem, określenie takich działań jako niegospodarność może wydawać się niezbyt przesadzone. Tym bardziej, że niepewność Kolei Śląskich związana z dokumentacją wagonów od spółki Heros Rail Rent nie spowodowała wstrzymania podpisania umowy na wynajem taboru. Pomimo tego Koleje Śląskie spółce Heros zapłaciły już 180 tys. zł wynikające z umowy. Jak na tę sprawę zapatruje się obecny zarząd przewoźnika?
– Jeżeli teraz obecny zarząd chce wydzierżawić jakikolwiek tabor, w pierwszej kolejności sprawdzamy, czy ma on dopuszczenie do eksploatacji na terenie RP. Tabor Herosa to kwestia poprzedniego zarządu. Zarząd powołany 13 grudnia zderzył się z umowami oraz sytuacją, jaką zastał. Jest to zawarta umowa i w chwili obecnej negocjujemy z Herosem w kwestii płatności za wagony, których nie użytkowaliśmy. Około 180 tys. zł zostało zapłacone spółce Heros Rail Rent – tłumaczyła Renata Rogowska.
– Czekaliśmy na decyzję UTK, która wykazała, że interoperacyjność nie jest zasadna w przypadku tych wagonów, więc trwa dalsze postępowanie. To są zapisy umowne, prawnicy są w kontakcie z spółką Heros. W jakiś sposób należy rozwiązać kwestię umowy. Na Kolejach Śląskich ciążyła „polonizacja” wagonów, dlatego zwróciliśmy się do UTK o interpretację zapisów czy na zasadzie TSI te wagony mogą wyruszyć. Odpowiedź nadeszła kilka dni temu i stanowi jednoznacznie, że na podstawie TSI nie mamy prawa użytkowania tych wagonów. Opiniowanie trwało długo, ponieważ sprawa jest złożona i bezprecedensowa w polskim kolejnictwie. Nie jeździliśmy wagonami, ponieważ nie było dopuszczenia a ze względu na taki charakter sprawy, długo trwało jej opiniowanie przez UTK – dodała Renata Rogowska.
Tydzień temu Czytelnik „Rynku Kolejowego” udostępnił fotografie przedstawiające skład złożony z wagonów Herosa. Był to prawdopodobnie tranzyt taboru do spółki macierzystej, który ostatecznie opuścił Polskę.
Co z lokomotywami PKP Cargo?
Koleje Śląskie eksploatują jeszcze lokomotywy PKP Cargo w połączeniach realizowanych składami wagonowymi. Spółka podpisała z przewoźnikiem towarowym umowę na dzierżawę lokomotyw do końca grudnia 2013 roku. Jak zapowiedziała Renata Rogowska, do końca roku Koleje Śląskie sukcesywnie będą przechodziły z pociągów zestawionych z lokomotywy i wagonów na elektryczne zespoły trakcyjne.
– Zgodnie z umową dysponujemy lokomotywami PKP Cargo do końca grudnia. W chwili obecnej następuje wycofanie składów złożonych z lokomotywy i wagonów na rzecz elektrycznych zespołów trakcyjnych. Oddajemy już wagony do Czeskich Kolei, z lokomotyw PKP Cargo przestaniemy korzystać do końca grudnia przy czym mamy zagwarantowane w umowie, że są w naszej dyspozycji. Nie możemy pozwolić na zmianę lokomotyw łącznie ze zmianą rozkładu jazdy. To musi być płynny proces przejścia – wyjaśniła Renata Rogowska.
Zapisz
się do newslettera:
