Spotkanie prezesów Kolei Ukraińskich i Kolei Białoruskich. Będą tańsze połączenia międzynarodowe

Szefowie dwóch narodowych przewoźników kolejowych Ukrainy i Białorusi spotkali się w Kijowie w celu omówienia zagadnień dotyczących dalszej współpracy w dziedzinie ruchu towarowego i pasażerskiego pomiędzy tymi dwoma krajami. Na tapetę wzięto tematy rozwoju tranzytu, elektryfikacji linii kolejowych i realizacji innych projektów infrastrukturalnych, jak również politykę taryfową transportu między tymi dwoma krajami

Zwiększyć udział zagranicznych pasażerów

Wojciech Balczun, prezes Kolei Ukraińskich, wyjaśnił, jak reforma strukturalna firmy przyczyniła się do efektywniejszej pracy przewoźnika oraz ustabilizowania wyników finansowych spółki. – Pozwoliło to rozpocząć szeroki program inwestycyjny oparty na modernizacji taboru i infrastruktury – mówił Balczun. – Jednym z naszych strategicznych projektów będzie elektryfikacja linii Dołyńska – Mikołajów – Kolosivka – mówi. Chodzi zatem o ok. 270-kilometrową trasę, położoną blisko Morza Czarnego.

– Ukraliznycia ma wielki potencjał i jeśli będziemy realizować te projekty inwestycyjne, które są w planach, to możemy spodziewać się wzrostów w przewozów towarowych i pasażerskich. To jest dla nas teraz niezwykle ważne – zaznaczył Balczun.

Szef Kolei Ukraińskich dodał także, że przewoźnik stara się obecnie zwiększać liczbę podróżnych, szczególnie w ruchu międzynarodowym. – Chcemy otworzyć Ukrainę także dla obywateli zagranicznych, poprzez uruchomienie nowych tras do sąsiednich krajów. Dzisiaj widzimy, jakim hitem okazało się uruchomienie Intercity+ z Kijowa do Przemyśla. Oferta spotkała się z gorącym przyjęciem pasażerów – wyjaśnił Balczun.

Potrzebna elektryfikacja przygranicznych odcinków

Jak informuje ukraiński przewoźnik, Władimir Morozow, szef Kolei Białoruskich, opowiedział stronie ukraińskiej o strukturze pracy w firmie, o stanie taboru, wolumenie ruchu towarowego i pasażerskiego, a także perspektywach rozwoju, które skupione są przede wszystkim na przewozach towarowych. – Dzisiaj nasze kraje są w skomplikowanej sytuacji ekonomicznej, jednak kolejarze muszą sobie nawzajem pomagać , tworząc warunki rozwoju dla przewozów towarowych i pasażerskich. Musimy zachować stabilność i niezawodność transportu kolejowego – podkreślił Morozow.

Szef białoruskiego przewoźnika dodał, że także realizuje projekty związane z elektryfikacją torów, w tym przede wszystkim na linii od miasta położonego blisko granicy z Ukrainą i drugiego najludniejszego miasta w kraju – Homel, aż do Wilna. Morozow nawoływał również ukraińskich kolegów do znalezienia rozwiązania w zakresie elektryfikacji odcinków od ukraińskiego miasta Korosteń do białoruskiego miasta Kalinkowicze oraz odcinka Homel – Czernihów (Ukraina).

Tańsze bilety na trasy międzynarodowe

W trakcie rozmów wyrażono także potrzebę zmian w taryfie biletowej. Zdaniem szefów kolei, ceny w połączeniach międzynarodowych dla pasażerów powinny być bardziej konkurencyjne, co przyczyni się do większego zainteresowania koleją i lepiej zapełni składy. Po spotkaniu, strony zgodziły się na utworzenie grupy roboczej, która rozpocznie prace nad określeniem cen w ruchu pasażerskim.

Obecnie przez terytorium Białorusi przebiega jeden ukraiński pociąg, który tranzytem jedzie z Kijowa do Sankt Petersburga. Zaś z Białorusi do Ukrainy, narodowy przewoźnik uruchamia 6 par pociągów do Kijowa, Odessy, Lwowa, a latem z białoruskiej miejscowości Szczors do Novooleksiyivka i Chersonia, zimą do Kijowa. Następne spotkanie przewoźników ma nastąpić w Mińsku.

Wzrost przewozów towarowych

Z danych udostępnionych przez Ukraliznycię za 2016 rok wynika, że z międzynarodowego połączania pasażerskiego na trasie z Kijowa do Mińska skorzystało 311,3 tys. pasażerów (spadek o 10,3% w porównaniu z 2015 rokiem). W styczniu z połączenia skorzystało już 20,1 tys. pasażerów.

W przypadku przewozów towarowych, przez granicę ukrańsko-białoruską przetransportowano w 2016 roku 14,6 mln ton ładunków, co daje 18,5% wzrost względem 2015 roku. Styczniowy wskaźnik wskazuje na 10,8% wzrost względem stycznia 2016 – 892,8 tys. ton.

Eksport z Ukrainy to 7,2 mln ton towarów, w większości oleju oraz nawozów chemicznych oraz mineralnych. Zaś import to 5,5 mln ton ładunków – szczególnie materiałów budowlanych. Ładunki tranzytowe to z kolei 1,9 mln ton.