Jest duża szansa, że trasa Szybkiej Kolei Regionalnej (Sosnowiec Główny – Katowice – Tychy Miasto) zostanie przedłużona do Bierunia, a potem może nawet i do OŚwięcimia – podaje „Gazeta Wyborcza”.
Lokalni samorządowcy chcą, by podczas remontu drogowej „jedynki” kolej stała się głównym kręgosłupem komunikacyjnym. – To powinno zmniejszyć korki – przekonują.
Według planów samorządowców z Tychów i Bierunia, SKR w pierwszym etapie miałaby zostać przedłużona o 8 km (przystanki Bieruń Mleczarnia oraz Bieruń Stary). Takie nowe połączenie ich zdaniem byłoby bardzo korzystnym rozwiązaniem dla pracowników Fiata dojeżdżających dziŚ do fabryki głównie autobusami i samochodami oraz wszystkich tych, którzy pracują w tyskiej strefie ekonomicznej. Dodatkowo udałoby się w ten sposób rozładować ruch na drodze krajowej nr 44, która przebiega przez Bieruń i jest jedną z bardziej zatłoczonych tras w regionie.
- Pomiędzy godz. 14 a 15 tworzą się takie korki, że nie sposób przez miasto przejechać. A z powodu remontu DK nr 1 będzie jeszcze gorzej. Ludzie są już na skraju wytrzymałoŚci i za chwilę przyjdą pod urząd protestować. Musimy szukać jakiegoŚ rozwiązania – mówi na łamach katowickiej „Gazety Wyborczej” burmistrz Bierunia, Bernard Pustelnik i dodaje, że przedłużenie Szybkiej Kolei Regionalnej z Tychów do Bierunia załatwiłoby sprawę.
Według wstępnych szacunków na realizację tych planów potrzeba ok. 8 mln zł.
Więcej