Pracowników Fiata i innych firm z Tyskiej Strefy Ekonomicznej zapytano, czy chcieliby dojeżdżać do pracy pociągiem. Ponad 70 proc. z nich powiedziało, że chce korzystać z przewozów kolejowych. Prawdopodobnie jeszcze w tym roku uda się uruchomić przewozy między Tychami a Bieruniem – informuje “Gazeta Wyborcza”.
Władze Tychów od kilku miesięcy zabiegały o uruchomienie połączeń kolejowych między Tychami a Bieruniem. Magistrat przekonał nie tylko władze PKP PLK, aby dały pieniądze na odbudowę sieci trakcyjnej, lecz także lokalne firmy, które dołożą siię do remontu dwóch przystanków: Bieruń Mleczarnia oraz Bieruń Stary.
Przystanki mają być uruchomione jeszcze w tym roku. - Wokół tego pomysłu udało się nam zjednoczyć nie tylko samorządowców, ale i przedsiębiorców. Ze względu na remont DK 1 w Tychach zależy nam, by nowe przystanki zostały otwarte jak najszybciej – powiedział “Wyborczej” Andrzej Dziuba, prezydent Tychów. Na uruchomieniu przewozów najbardziej skorzystają pracownicy Fiata oraz inni pracownicy Tyskiej Strefy Ekonomicznej.
W projekt przedłużenia Szybkiej Kolei Regionalnej zaangażowały się też władze Oświęcimia i województwa małopolskiego. Dwa nowe przystanki pozwolą na przedłużenie linii do Oświęcimia, a w dalszej perspektywie nawet do Krakowa.
Więcej