Na specjalnym posiedzeniu Komisji Gospodarki Przestrzennej i Ochrony Środowiska Rady Miasta w Siedlcach dyskutowano o budowie tunelu pod torami. Ma on być krótszy, mniej uciążliwy dla mieszkańców ulicy Kilińskiego, a jego budowa ruszy wiosną 2014 roku.
Porozumienie dotyczące budowy tunelu zostało zawarte pomiędzy miastem a koleją w 2007 roku. Zakłada ono, że w ramach przebudowy siedleckiej stacji, kolej położy żelbetowe skrzynie, a miasto wybuduje infrastrukturę drogową. W 2012 roku PLK rozstrzygnęło przetarg na przebudowę stacji w Siedlcach i rozpoczęły się prace projektowe.
W założeniach do projektu przyjęto, że tunel będzie miał 3,60 m wysokości, znajdą się w nim dwa pasy drogowe po 3,5 m szerokości, wyniesiony o pół metra względem jezdni chodnik, a także "opaska bezpieczeństwa" czyli przestrzeń dzieląca jezdnię od ściany tunelu. Te parametry techniczne pozwolą na przejazd samochodów osobowych i autobusów, zapewnią również bezpieczeństwo przechodniom. Tunel zastąpi obecną kładkę dla pieszych, skomunikuje również perony dworca.
Wiele pytań radnych dotyczyło rozwiązań wjazdów do tunelu. Na ulicy Składowej powstanie rondo, z którego będzie można skręcić w kierunku Kilińskiego. Pozwoli ono również wjechać na nowo projektowaną ulicę, która będzie przebiegać przez tereny jednostki wojskowej. Natomiast wjazd do tunelu od strony Kilińskiego będzie rozpoczynał się na wysokości sklepu ogrodniczego (kamienica nr 40).
Dzięki temu znika konieczności rozkopywania dużej części ulicy Kilińskiego. W pierwszym etapie inwestycji żeby wjechać z ul. Kolejowej na Plac Zdanowskiego trzeba będzie skręcić w Kilińskiego i zawrócić w kierunku PKP. Docelowo planowane jest wybudowanie wiaduktu nad zjazdem do tunelu co umożliwi bezpośrednie połączenie obu ulic.
Większy widok mapy
W czasie spotkania dyskutowano również o finansowaniu inwestycji. Odłożenie realizacji przebudowy dworca przez PKP o kilka lat spowodowało, że przy obecnych trudnościach budżetowych z jakimi borykają się polskie samorządy, w tym także Siedlce, potrzebne jest wsparcie zewnętrzne. – Będziemy zabiegać o środki zewnętrzne, wiem, że samorząd województwa ma jeszcze pieniądze z oszczędności na projektach unijnych. Jeżeli tylko pojawi się szansa będziemy się o nie ubiegać – mówił prezydent.
Na pytania dotyczące kosztów Wojciech Kudelski posłużył się przykładem innych inwestycji drogowych. Zapytał naczelnika wydziału dróg Wojciecha Cylwika, ile kosztuje wybudowanie 1 km drogi. Okazuje się, że jest to około 2 mln zł przy inwestycjach w terenie płaskim. Zatem budowa pół kilometrowej drogi w tunelu, którego główną konstrukcję wykona kolej kosztowałaby 1 mln zł.
– Pomnóżmy to razy 10 ze względu na techniczne trudności. Otrzymujemy 10 mln zł, skąd zatem takie ogromne szacunki, myślę, że są one znacznie przesadzone, a przy dzisiejszych oszczędnościach na przetargach uda się jeszcze zaoszczędzić. Bądźmy dobrej myśli – uspokajał radnych Wojciech Kudelski.