Dziś kończy się referendum strajkowe w Przewozach Regionalnych, w którym pracownicy spółki mieli się odpowiedzieć, czy są za organizacją strajku generalnego w spółce. – Na razie mogę powiedzieć, że referendum strajkowe jest ważne. Uczestniczyło w nim znacznie więcej niż 50 procent uprawnionych – powiedział „Rynkowi Kolejowemu” Leszek Miętek, przewodniczący Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych.
Referendum rozpoczęło się w poniedziałek 11 lipca. Aby jego wynik był ważny, musiała w nim wziąć udział ponad 50 proc. zatrudnionych w spółce. Jak zapewnia Leszek Miętek ten warunek został spełniony. W poniedziałek protokoły referendalne zostaną zebrane i rozpocznie się liczenie głosów. Wstępne wyniki mają być znane 18 lipca.
Jeżeli ponad połowa głosujących odpowie twierdząco na zasadne pytanie, związki zawodowe będą mogły zgodnie z prawem zorganizować strajk generalny w spółce. Może się odbyć jeszcze w tym miesiącu.
Również 18 lipca odbędzie się spotkanie przedstawicieli związków zawodowych działających w spółce Przewozy Regionalne z z ministrem infrastruktury Cezarym Grabarczykiem oraz wiceministrem infrastruktury Andrzejem Masselem na temat sytuacji w spółce.