Rewitalizacja linii Toruń – Chełmża to inwestycja, dla której PLK zakłada wyjątkowo powolną realizację. Jej rozpoczęcie się opóźni, bo przetarg z przyczyn technicznych został rozpisany od nowa.
PKP PLK ogłosiła w marcu przetarg na rewitalizację 18-kilometrowej linii kolejowej z Torunia do Chełmży. Na inwestora spadła krytyka, bo na poprawę parametrów przeznaczono aż trzy lata, w tym 20 miesięcy na prace torowe. Oznacza to wymianę torów na odcinku mniej niż trzydziestu metrów dziennie.
Szeroko pisaliśmy o tym tutaj.
W połowie maja PKP PLK otworzyła oferty w postępowaniu. Wpłynęło ich siedem, ale z dwoma był problem: Copasa oraz PPM-T (spółka córka PKP PLK) złożyły formularze, ale nie załączyły plików z ofertą. Pozostałe propozycje wykonawców
zawierały skrócenie czasu realizacji inwestycji, ale nie mieściły się w kosztorysie.
Przed miesiącem PKP PLK zdecydowała się unieważnić ten przetarg. Przyczyną byłą niemożliwa do usunięcia wada samej procedury. Chodzi właśnie o oferty Copasy i PPM-T, które nie zawierały plików z ofertami. PLK informuje, że "niezwłocznie" poprosiła obsługę platformy ePUAP o pilną interwencję. Informacja zwrotna z Centralnego Ośrodka Informatyki przyszła 26 maja (10 dni po otwarciu ofert). COI poinformował, że "zostały wprowadzone poprawki rozwiązujące opisywany problem i nie powinien on już występować". Sami wykonawcy potwierdzili złożenie ofert (plików z ofertami) i również wszczęli postępowanie „reklamacyjne” w ePUAP. – Brak możliwości złożenia oferty z przyczyn wynikających z działania narzędzia informatycznego, za pomocą którego prowadzone jest postępowanie może mieć wpływ na wynik tego postępowania, ponieważ została ograniczona uczciwa konkurencja. Istnieje możliwość, że oferta wykonawcy, której złożenie uniemożliwił system informatyczny mogłaby okazać się najkorzystniejszą. Tym samym nie została zachowana zasada równego traktowania wykonawców, a także zasada przejrzystości postępowania – informuje PLK. Stąd decyzja o unieważnieniu postępowania.
Teraz PKP PLK rozpisała nowy przetarg. Zmieniły się jednak kryteria. Poprzednio o wyborze decydowały cena (70%), termin realizacji (20%) oraz doświadczenie personelu wykonawcy (10%). Obecnie są to: doświadczenie personelu wykonawcy (20%) oraz cena (80 %). PLK nie będzie zatem punktować terminu realizacji. Za to sama go skróciła: poprzednio było to 35 miesięcy, teraz – 26 miesięcy.
Warto przypomnieć, że
kilka dni temu podczas aktualizacji Krajowego Programu Kolejowego znacznie zwiększono limit wydatków na rewitalizację linii 207 na odcinku Toruń Wschodni – Chełmża – z 90 do 111 mln zł oraz linii 208 i 33 na odcinku Grudziądz – Brodnica (z 58 do 83 mln zł). Jednocześnie spadło finansowanie dla remontu linii 207 na odcinku Grudziądz – granica województwa (z 42 do 19 mln zł).
Zapisz się do newslettera:
