W piątek Sejm uchwalił nowelizację pakietu ustaw dotyczących kolei. Dotyczą one przede wszystkim likwidacji błędów w systemie stawek dostępu do infrastruktury. Budżet państwa musi wyrównać koszty PKP PLK, które niezgodnie z prawem europejskim były przerzucane na przewoźników – ale kosztem zaprzestania spłaty długów PKP SA.
W piątek 21 marca, podczas 64. posiedzenia Sejmu posłowie uchwalili nowelizację ustawy o transporcie kolejowym, ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego „Polskie Koleje Państwowe” oraz ustawy o Funduszu Kolejowym. Nowelizacja wykonuje wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 30 maja 2013 r., w którym organ ten stwierdził, że w polskich przepisach brakuje zachęt do obniżenia kosztów dostępu do infrastruktury kolejowej i opłaty te są nieprawidłowo sformułowane.
W celu wdrożenia orzeczenia Trybunału nowe regulacje zmieniają zasady finansowania działalności zarządców m.in. torów kolejowych. Na stronie sejmu czytamy wyjaśnienie, że „koszty dotychczas finansowane z dotacji budżetowej będą co do zasady pokrywane z przychodów przewoźników kolejowych, a środki na pokrycie kosztów, które do tej pory zarządca infrastruktury finansował z pieniędzy od firm przewozowych, mają pochodzić z budżetu państwa”. Bez podania rozkładu kwot można odnieść wrażenie, że są one sobie równe, ale tak nie jest.
Kontrowersje w komisji
W ubiegłą środę na obradach komisji infrastruktury posłowie rozpatrywali sprawozdanie Podkomisji nadzwyczajnej o komisyjnym projekcie ustawy, którą sejm przyjął w piątek. Jak pisaliśmy, największe kontrowersje wzbudził fakt, że przyjęcie zmiany spowoduje skreślenie dofinansowania z Funduszu Kolejowego na spłatę długów PKP w wysokości aż 500 milionów złotych – to te pieniądze zostaną przeznaczone na finansowanie kosztów stałych PKP PLK.
– Przewoźnicy będą płacić mniej – choć obniżka powinna być jeszcze większa. Problemem jest jednak to, że rezygnuje się z 500 mln złotych na spłatę zadłużenia PKP SA, które wiele lat temu wywalczyliśmy. Intencja Komisji Europejskiej była inna – chodziło o zwiększenie udziału finansowania kolei względem dróg, a zamiast tego mamy wstrzymanie spłaty długów PKP – mówił poseł Krzysztof Tchórzewski, wiceprzewodniczący komisji.
Według niego, przy takim podejściu kolej tylko straci na wyroku ETS, bo wciąż będzie płacić za obsłużenie swoich długów. – Przecież teraz tylko przenosimy pieniądze z wiadra do wiadra, przy okazji rozlewając – mówił na obradach komisji poseł Tchórzewski.
Bez obstrukcji stawek przez UTK
Przyjęta nowelizacja usuwa też lukę w prawie dotyczącą sytuacji, w której Prezes Urzędu Transportu Kolejowego odmawia zatwierdzenia proponowanych przez zarządcę stawek opłat za korzystanie z infrastruktury kolejowej. Zgodnie z nowymi przepisami, do czasu zatwierdzenia opłat proponowanych przez zarządcę będzie obowiązywać ostatnio zaakceptowany cennik.
Ponadto Izba znowelizowała ustawę o komercjalizacji i prywatyzacji. Nowe przepisy umożliwiają samorządom lub związkom jednostek samorządu terytorialnego nieodpłatne przejmowanie spółek Skarbu Państwa, które powstały w innym trybie niż komercjalizacja, tj. przekształcenie przedsiębiorstwa państwowego w spółkę handlową. Dotychczas komunalizacja, czyli przekazywanie mienia Skarbu Państwa samorządom, była możliwa tylko w przypadku skomercjalizowanych spółek. Obie ustawy trafią teraz do Senatu.