Pociągi wodorowe w Polsce? Na razie bez przewoźników pasażerskich

Jak relacjonuje Urząd Transportu Kolejowego, w spotkaniu wzięli udział przedstawiciele świata nauki, producenci taboru i przewoźnicy. Wymieniali doświadczenia w zakresie badań i wdrażania rozwiązań opartych na wodorze w innych gałęziach transportu oraz innych państwach oraz zwracali również uwagę na bariery, które wpływają na niski poziom upowszechnienia wodoru jako paliwa. Wodór należy do paliw wydajnych energetycznie, przy czym jego spalanie nie generuje emisji gazów cieplarnianych, przez co możemy mówić o wodorze jako paliwie ekologicznym.

UTK za uruchomieniem projektu 

- Uważam, że powinniśmy w Polsce uruchomić pilotażowy projekt, który obejmie przynajmniej trzy podmioty: producenta wodoru, producenta taboru i przewoźnika kolejowego, który będzie wykorzystywał napędzany wodorem pojazd. Taki projekt pozwoli na kompletne przetestowanie napędu w praktyce i powinien przyczynić się do popularyzacji nowoczesnych i ekologicznych rozwiązań – mówił chcąc zainicjować współpracę między podmiotami dr inż. Ignacy Góra, Prezes Urzędu Transportu Kolejowego. Taki projekt zapowiedziało już dawno PKP Cargo, ale na razie podpisano tylko listy intencyjne w tej sprawie.

UTK zapewnił, że uczestnicy spotkania przychylają się do przedstawionej przez urząd inicjatywy, która ma na celu opracowanie strategii wdrażania napędu wodorowego w Polsce, a w szczególności aktualizację Strategii na rzecz zrównoważonego rozwoju transportu w zakresie napędu wodorowego. - W najbliższym czasie postaramy się przeanalizować omawianą tematykę i przygotować propozycje aktualizacji dokumentów rządowych uwzględniające napęd wodorowy. Opracowania te skierujemy do właściwych ministerstw zarządzających programami i strategiami - podsumował spotkanie dr inż. Ignacy Góra, Prezes UTK.

Bez przewoźników pasażerskich

W spotkaniu udział wzięli: przedstawiciele świata nauki reprezentujący Instytut Transportu Samochodowego i Politechnikę Warszawską; producenci pojazdów kolejowych - H.Cegielski – Fabryka Pojazdów Szynowych, Alstom Konstal; przewoźnik kolejowy PKP Cargo; producent wodoru JSW Innowacje oraz przedstawiciele administracji publicznej z Ministerstwa Infrastruktury i Centralnego Portu Komunikacyjnego. Jak wiemy, JSW i PKP Cargo chcą razem z FPS budować wodorowe lokomotywy.

Jak słusznie zauważyli nasi Czytelnicy, na spotkaniu nie było przewoźników pasażerskich, nawet państwowych PKP Intercity i Przewozów Regionalnych. Dlaczego, skoro np. w Niemczech to od pasażerskiego iLinta rozpoczęła się era wodoru na europejskiej kolei? Otóż PKP Intercity... nie otrzymało zaproszenia. Biuro prasowe spółki zapewnia jednak, że PKP IC nie odrzuca takich rozwiązań i "na pewno rozważy ich wykorzystanie w przyszłości, kiedy się rozwiną oraz staną powszechniejsze". - Należy wskazać, że PKP Intercity w większości operuje pociągami napędzanymi trakcją elektryczną, a nie paliwami płynnymi. Jeżeli tylko konkretne rozwiązania rozwiną się wśród przedsiębiorstw o większym obrocie paliwami płynnymi a następnie urynkowią, na pewno rozpatrzymy wejście w takie przedsięwzięcie - zapewnia przewoźnik. 

Rzecznik Przewozów Regionalnych Dominik Lebda zapewnił, że PR są  w stałym kontakcie z producentami taboru kolejowego i rozpoznają rynek pod kątem "różnych proekologicznych rozwiązań". - Z naszych analiz wynika, że na chwilę obecną nie ma na rynku dostępnego takiej jakości wodoru możliwego do zastosowania jako paliwo do pojazdów, który pozwoliłby wykorzystać tę technologię w dającej się przewidzieć przyszłości w pasażerskich przewozach kolejowych w Polsce - stwierdza rzecznik. 

- Przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury biorą udział w różnego rodzaju debatach i spotkaniach organizowanych na rzecz rozwoju nowoczesnych technologii, w tym technologii wodorowej, brali także udział w spotkaniu zorganizowanym przez Urząd Transportu Kolejowego. W przypadku spółek PKP Intercity oraz Przewozy Regionalne decyzje dotyczące udziału w konferencjach i debatach należą do władz statutowych tych podmiotów. Ponadto resort nie sprawuje nadzoru właścicielskiego nad spółką Przewozy Regionalne - informuje Szymon Huptyś, rzecznik Ministerstwa. Konrad Majszyk, dyrektor komunikacji CPK poinformował, że w spotkaniu uczestniczył Aleksander Wołowiec, dyr. Biura Współpracy z Interesariuszami Komponentu Kolejowego CPK. - W naszej ocenie pociągi na wodór to rozwiązanie perspektywiczne w kontekście obsługi CPK i nie można wykluczyć, że ten napęd sprawdzi się na kolei w przyszłości - przekazał przedstawiciel spółki.

Warto jeszcze dodać, że nad lokomotywą wodorową pracuje Lotos Kolej. I jest na dalszym etapie niż PKP Cargo, bo podpisał umowę o współpracy z Politechniką Warszawską, a nie jedynie list intencyjny. Mimo to Lotosu nie wymieniono w relacji UTK.