Modernizacja linii 1 przynajmniej w pierwszym okresie nie wpłynie znacząco na rozkład jazdy pociągów PKP Intercity – zapewnia przewoźnik. Objazdy odcinka Koluszki – Częstochowa dla niektórych pociągów spółki mają wejść w życie dopiero pod koniec października. Po planowanym na lipiec przyszłego roku zakończeniu inwestycji będzie możliwe skrócenie czasu przejazdu, na które możliwości techniczne taboru spółki pozwalają już dziś.
Jak informowaliśmy niedawno, na przełomie sierpnia i września pracownicy PNiUIK rozpoczną prace modernizacyjne na linii 1 między Koluszkami a Częstochową. Z informacji, jakie uzyskaliśmy w PKP Intercity, wynika jednak, że przynajmniej początkowo ich wpływ na ruch pociągów będzie niewielki.
– W terminie między 31 sierpnia a 25 października na odcinku Koluszki – Częstochowa będą występować nocne, jednotorowe zamknięcia, które nie będą miały istotnego wpływu na organizację ruchu pociągów PKP Intercity – zapowiada rzecznik przewoźnika Maciej Dutkiewicz. W późniejszych etapach, zaplanowanych na okres do lipca przyszłego roku, część połączeń zostanie jednak przekierowana tak, by omijały linię 1.
Według obecnych planów w okresie obowiązywania wrześniowej korekty rozkładu jazdy modernizowany odcinek będzie wykorzystywało 17 par połączeń PKP Intercity na dobę. Nie wiadomo jeszcze, jak zmieni się ta liczba po 25 października. – Szczegóły oferty przewozowej przekazane zostaną po finalnym zarządzeniu rozkładu jazdy 2025/26 – zastrzega rzecznik spółki.
Po zakończeniu prac przewoźnik będzie mógł przedstawić pasażerom na tym odcinku bardziej atrakcyjną ofertę. Nasz rozmówca zwraca uwagę, że większość pociągów PKP Intercity kursujących w obecnym rozkładzie linią kolejową 1 jest obsługiwana taborem, który może rozwijać prędkość do 160 km/h. – Po modernizacji może skrócić się czas przejazdu m. in. w relacjach Warszawa – Częstochowa, Warszawa – Wrocław oraz Łódź – Katowice. Dokładny czas skrócenia zależy od zakresu prac wykonanych przez PKP PLK – zastrzega Dutkiewicz.
Na szlaku Piotrków Trybunalski – Baby zakończyły się w ostatnich dniach
prace przygotowawcze do modernizacji. Polegały one m. in. na wymianie warstwy podtorza oraz uzupełnieniu tłucznia przy użyciu wysokowydajnej maszyny AHM. Roboty te nie wiązały się z żadnymi utrudnieniami w ruchu.