Ostanie dni głosowania w konkursie dworcowym

Jak podkreśla Fundacja ProKolej, w całym kraju z roku na rok przybywa odnowionych i przyjaznych dla podróżnych dworców kolejowych. Coraz częściej obok podróżnych goszczą one w swoich murach biblioteki, miejsca spotkań organizacji społecznych czy instytucje ważne dla lokalnych społeczności. Różnorodność funkcji zwraca na dworce uwagę nie tylko podróżnych ale także mieszkańców niekorzystających na co dzień z kolei. Przebudowane, coraz lepiej zaprojektowane i funkcjonalne obiekty zaczynają stopniowo podnosić prestiż i rozpoznawalność swoich miejscowości. Dlatego w konkursie dworcowym mogą startować ramię w ramię wszystkie. W finale tegorocznej edycji znalazło się więc miejsce dla „malutkiego” Zajezierza koło Dęblina jak i dla „wielkiego” Gdańska.

– Właśnie dobiegają końca szóste wybory najlepszych dworców kolejowych i centrów przesiadkowych w Polsce. Obiekt, który skompletuje najwięcej głosów, zostanie zwycięzcą i dołączy do laureatów z poprzednich lat – Kartuz, Tarnowa, Przemyśla, Wrocławia i Cieszyna – wyjaśnia dr Jakub Majewski z Fundacji ProKolej, która jest pomysłodawcą konkursu. – W poprzednich edycjach konkursu wzięło udział ponad 20 tys. osób. W tym roku zebraliśmy ich już niemal 10 tysięcy i wciąż czekamy na kolejne – dodaje.

Głosowanie podróżnych i użytkowników dworców właśnie dobiega końca. Warto się więc pospieszyć, bo swojego faworyta można wskazać jeszcze tylko do wtorku, 31 października na stronie dworzec-roku.pl.