Na początku sierpnia nowym prezesem Kolei Śląskich został Aleksander Drzewiecki. W rozmowie z "Rynkiem Kolejowym" zaprezentował swoją wizję rozwoju jednego z najważniejszych przewoźników samorządowych.
Jakub Madrjas, Rynek Kolejowy: Jaka jest Pańska wizja rozwoju Kolei Śląskich? Czy przewoźnik będzie raczej wzmacniał istniejące połączenia, czy może uruchamiał nowe linie?
Aleksander Drzewiecki, prezes Kolei Śląskich: Trzema głównymi obszarami, na których chciałbym się skupić, są: bezpieczeństwo, dalekowzroczność w rozwoju spółki i sukcesywna poprawa jakości świadczonych usług. Zgodnie z powyższym chciałbym, aby rozwój Kolei Śląskich przebiegał w sposób zrównoważony. Z jednej strony niezbędne wydaje się oczywiście wzmacnianie istniejących połączeń, tak aby stale podnosić atrakcyjność transportu kolejowego, szczególnie względem indywidualnego transportu samochodowego. Zamiana auta na pociąg przynosi w tym kontekście korzyści dla każdego z nas – przyczynia się bowiem do poprawy jakości powietrza. Z drugiej natomiast strony zasadne wydaje się również uruchamianie nowych połączeń, o czym mogą świadczyć dotychczasowe działania spółki. Zgodnie z przedstawionymi mi danymi rosnącą popularnością cieszą się np. pociągi do Zakopanego czy połączenia z Gliwic do Wisły przez Knurów. Z pewnością zatem chciałbym, aby na bieżąco była analizowana mapa transportowa naszego regionu i zapotrzebowania mieszkańców w tym względzie. Jednocześnie warto zwrócić również uwagę na coraz częściej preferowany model, czyli transport zintegrowany, który łączy wszelkiego rodzaju środki transportu tj. rowery miejskie, transport indywidualny czy autobusy skomunikowane z połączeniami kolejowymi.
Jeśli tylko pojawią się takie możliwości, to mam nadzieję, że siatka naszych połączeń będzie rozbudowywana, przy czym nie powinno się to odbywać istotnym kosztem obecnie realizowanych połączeń. Jak zaznaczyłem już wcześniej, chciałbym, by rozwój spółki odbywał się w stopniu jak najbardziej zrównoważonym.
Czy zarząd KŚ będzie kontynuował działania wspierające utworzenie kolei metropolitalnej na kolejowej obwodnicy GOP?
Oczywiście, będziemy nadal chcieli wspierać tę inicjatywę, podobnie zresztą jak różne inne pomysły zmierzające do rozwoju transportu kolejowego w regionie. @ (...) pierwszej kolejności najistotniejsze jest uzyskanie odpowiednich parametrów pod względem infrastruktury kolejowej, obecnie bowiem prędkość szlakowa na wielu odcinkach tzw. kolejowej obwodnicy GOP jest zbyt niska, by pociąg mógł być konkurencyjny dla auta lub autobusu. Dodatkowo niezbędne wydaje się również przesunięcie przystanków (lub stworzenie całkowicie nowych), tak aby ich lokalizacje były lepiej dostosowane do aktualnej tkanki miejskiej – w obecnym momencie część z nich jest już bowiem oddalona od istotnych generatorów ruchu, które powstały w późniejszym czasie. Ogólnie jednak uważam, że uruchomienie przejazdów na tej trasie mogłoby być dobrym uzupełnieniem dla obecnej siatki połączeń Kolei Śląskich. Jeśli tylko będą plany rewitalizacji tej linii, z przyjemnością weźmiemy udział w rozmowach i analizach.
Czy spółka potrzebuje dalszych inwestycji w tabor, w tym wielkopojemny, a nawet piętrowy?
Myślę, że w dalszej przyszłości warto byłoby takie inwestycje poczynić - zwiększanie zasobów taborowych jest bowiem niezbędne do zagęszczenia przewozów na obecnych liniach czy też uruchamiania nowych połączeń. Z pewnością zatem chciałbym, aby inwestycje w nowy tabor stały się w przyszłości tematem analiz w spółce. Mówię tutaj o przyszłości, ponieważ na obecną chwilę jesteśmy w trakcie realizacji zamówienia uzupełniającego w ramach umowy z Pesą – czekamy jeszcze na dwa pojazdy trójczłonowe. Stąd też najpierw musimy zakończyć jedno postępowanie, aby myśleć o kolejnych. Co do typów potencjalnie zamawianego taboru, to oczywiście również będzie przedmiotem analiz.