Nowoczesne pociągi DB Regio nie mogą wjechać do Polski. Kursuje ZKA

Wraz z wprowadzeniem nowego rozkładu jazdy pociągów 2015/2016 usługi w Meklemburgii – Pomorzu Przednim zaczęły być świadczone przez DB Regio. Spółka wygrała przetarg organizowany przez region także dlatego, że zadeklarowała obsługę linii nowoczesnymi pojazdami Coradia Lint41 produkcji Alstomu. Niestety, pojazdy te nie są dopuszczone do ruchu na terytorium Polski, a starsze szt wyprodukowane w latach 80-tych zostały w większości przez DB Regio wycofane z torów. Dlatego od połowy lutego przewoźnik zastępuje pociągi autobusami.

– DB Regio wciąż oczekuje na zgodę Urzędu Transportu Kolejowego na poruszanie się pociągów Alstom Coradia po terytorium Polski. Do tego momentu nie możemy wjechać nimi do Szczecina i jesteśmy zmuszeni zastąpić pojazdy szynowe autobusami – powiedział Burkhard Ahlert rzecznik prasowy DB Regio.

Zachodniopomorskie: autobusy gorsze od pociągów, ale niewiele możemy zrobić

– Spalinowe zespoły trakcyjne serii 623 Coradia-Llint41 wyprodukowane przez Alstom do dnia dzisiejszego niestety nie uzyskały homologacji, umożliwiającej kursowanie po sieci PKP PLK S.A.
W związku z powyższym kolejowe przewozy pasażerskie realizowane są na trasie Löcknitz (pierwsza stacja za granicą RP) – Pasewalk – Lubeka / Schwerin, a na odcinku Szczecin – Loecknitz zamiast pociągów uruchomiono zastępczą komunikację autobusową – informuje biuro prasowe urzędu marszałkowskiego województwa zachodniopomorskiego. – Stan ten niewątpliwie powoduje utrudnienia dla pasażerów podróżujących z większym bagażem, a szczególnie z wózkami dziecięcymi, rowerami, itp., a ponadto pogarsza dostępność i atrakcyjność turystyczną Pomorza Zachodniego. Należy jednak wyraźnie podkreślić, że Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego nie posiada kompetencji umożliwiających przyspieszenie procesu homologacji pojazdów serii 623 na polską sieć kolejową, wobec czego nie może być obarczany winą za zaistniałą sytuację –.

Urzędnicy marszałka dodają, że bez żadnych przeszkód odbywa się ruch pociągów regionalnych na linii Szczecin – Angermünde – Berlin, którą obsługują zespoły serii 628 oraz 646 także należące DB Regio.

Cywilizowana niemiecka ZKA, czyli przewieziesz wózek, rower i psa

Po informacji przekazanej nam przez urzędnika biuro prasowe uściśliło informacje dotyczące komunikacji zastępczej.

– Autobusy zastępujące pociągi na odcinku Szczecin-Loeknitz posiadają na szczęście miejsca dla wózków dziecięcych i inwalidzkich, dużych bagaży oraz pochylnię dla wózków. Można w nich transportować rowery, wózki, wózki inwalidzkie - oczywiście w zakresie ograniczonym powierzchnią pojazdu. Nie odnotowano problemów z przewożeniem psów, które wg relacji kierowców przewożone są dość licznie – poinformowało biuro prasowe UMWZ.

Kiedy Linty wjadą do Polski?

Dotąd nie otrzymaliśmy żadnych informacji zarówno z Urzędu Transportu Kolejowego jak i od producenta pojazdu, którym jest Alstom, kiedy proces homologowania pojazdów uda się w Polsce zakończyć. Wiemy natomiast, że istotne badania spalinowych zespołów trakcyjnych wykonane już zostały przez Instytut Kolejnictwa.

Przewozy Regionalne przekazały pasażerom udających się za zachodnią granicę informację, że taki stan rzeczy może potrwać nawet do 12 czerwca 2016. Na stacji Löcknitz autobusy są skomunikowane z pociągami w/z kierunku Pasewalku i Lubeki. Przejazd autobusem odbywa się na podstawie ważnego biletu na pociąg. W autobusach ZKA nie przyjmuje się do przewozu rowerów i wózków.

Autobusy zatrzymują się w Szczecinie naprzeciwko dworca Szczecin Główny, później także przy dworcu Gumieńce (przystanek ZDiTM "Cukrowa"). Przejazd do stacji Grambow odbywa się taksówkami z Löcknitz.

Kontrakt na 160 mln euro

Spalinowe zespoły trakcyjne Coradia Lint, które jeżdżą już po stronie niemieckiej pochodzą z najświeższej serii produkcyjnej Alstomu. DB Regio zamówiło 38 takich nowoczesnych dwuczłonowych pojazdów, zdolnych rozpędzić się do 140 km/h. Za wszystkie przewoźnik zapłacił 160 mln euro.